Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Tag
wiesław banach

Artykuły oznaczone tagiem: wiesław banach

Wiesław Banach: Mam doświadczenia olbrzymiego wstrząsu jaki wywołuje Beksiński. Zdarzało się, że po wyjściu z galerii musimy kogoś uspokajać. Pamiętam pana, który musiał sobie posiedzieć dwie godziny na dziedzińcu. Tak był przejęty, tym co oglądał, że nie dał rady od razu siąść za kierownicą. I to jest coś pięknego. Te obrazy naprawdę działają (fot. Maciej Kaczanowski)

Beksińskiego na lubelskim zamku można oglądać od piątku, 26 lutego. Za trzy tygodnie Muzeum Lubelskie pokaże też fotografie artysty. Obie wystawy „Bezpośrednie mówienie snu” można oglądać do 8 maja.
Wystawa

"Żył bezszumowo w ciemnej dolinie". Wystawa Beksińskiego w Lublinie

"Te obrazy działają jak lustro. Przeglądamy się w tym i widzimy to, co nas boli. Może nawet to, czego sami nie chcielibyśmy zobaczyć. Nasze lęki, nasze ze złe sny. Świat zepchnięty do podświadomości nagle zostaje nazwany." O Zdzisławie Beksińskim opowiada Wiesław Banach, dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku, wieloletni przyjaciel artysty.

fot. Maciej Kaczanowski
Wystawa w Lublinie
galeria

Banach o Beksińskim: Skromny, delikatny, ciepły

62 obrazy, 88 rysunków, 56 fotografii – prace Zdzisława Beksińskiego z Muzeum Historycznego w Sanoku wczoraj przyjechały do Muzeum Lubelskiego. Wystawę „Bezpośrednie mówienie snu” można oglądać od piątku.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium