

26-latek z Erytrei utonął w Bugu. Prokuratura ustaliła na razie tylko jego tożsamość. Pozostałych pięciu migrantów jeszcze nie.

Przypomnijmy: 5 kwietnia Straż Graniczna poinformowała, że z granicznej rzeki Bug wydobyto zwłoki mężczyzny, a kilka dni później natrafiano na zwłoki dwóch kolejnych osób. Ciała znalezione w pobliżu wsi Stary Bubel były w znacznym stopniu rozkładu.
- Niewykluczone, że są to ciała migrantów, ponieważ w tamtym rejonie jakiś czas temu podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy państwowej przez większą grupę osób otrzymaliśmy informacje o osobach, które mogły utonąć – powiedział wówczas kapitan Dariusz Sienicki, rzecznik Nadbużańskiego Oddziału SG.
Póki co, bialska prokuratura ustaliła, że jedną z osób, która utonęła był 26-letni obywatel Erytrei. Przyczyną jego zgonu było utonięcie.
– Obecnie prowadzimy jeszcze pięć postępowań przygotowawczych w związku z ujawnieniem od 5 kwietnia do 19 maja rzece Bug na terenie gmin Janów Podlaski oraz Terespol zwłok osób o nieustalonej tożsamości- mówi Michał Roman, prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej. - Otrzymaliśmy część opinii z badań prowadzonych przez biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Jednocześnie kontynuowane są czynności zmierzające do identyfikacji wskazanych osób- zaznacza prokurator.
Chodzi jeszcze o pięciu migrantów.
Niedawno, dwóch Etiopczyków, którzy utonęły, zostało pochowanych na cmentarzu w Janowie Podlaskim.
