Spotkanie z legendarnym "Punisherem”

Sportowiec opowie o swojej karierze i pomoże zebrać pieniądze na rzecz głodujących dzieci Czarnego Lądu.

- Ten sportowiec ma wspaniały życiorys i dla wielu jest wzorem do naśladowania - mówi Jarosław Siek, dyrektor Centrum Dzieciom Afryki. - Współpracujemy od roku. Na jedną z naszych akcji przekazał np. kimono i rękawice. To także bardzo porządny człowiek i przyjaciel dzieci. Spotkanie z nim bez wątpienia będzie wyjątkowym wydarzeniem w Zamościu.

W latach 90. amerykańska prasa uznała Piotrowskiego za jednego z najlepszych "fighterów” na świecie. Polak aż 9-krotnie zdobywał tytuł mistrza świata w zawodowym kick boxingu. Był bezkonkurencyjny. Pokonał m.in. niezwyciężonego wcześniej "Rufusa” oraz słynnego "Don Dragon Wilsona”.

Mistrz podupadł jednak na zdrowiu. Pojawiały się też kłopoty finansowe i rodzinne. Nie poddał się. Dzisiaj chce pomagać i walczyć… o innych. Dlatego zaangażował się w ratowanie głodujących dzieci Afryki.

Akcję zorganizowało Centrum Dzieciom Świata, Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Zamościu oraz kino Stylowy. Rozpocznie się o godz. 9, w auli WSHE (ul. Koszary 54). Na początek zaplanowano wykład Jarosława Sieka na temat "dziecięcych dramatów współczesnego świata”. Potem będzie można porozmawiać z "Punisherem” i obejrzeć fragmenty jego najlepszych walk.

Następnie odbędzie się kwesta oraz licytacja. Pod młotek pójdą płyty, książki i inne dary z autografami ofiarowane m.in. przez Justynę Steczkowską, Annę Seniuk, Ewelinę Flintę, Pawła Małaszyńskiego, Krzysztofa Cugowskiego, Joannę Brodzik, Irenę Szewińską, Renatę Przemyk oraz grupę Golec uOrkiestra.

O godz. 12 w zamojskim kinie Stylowy wyświetlony zostanie zrealizowany przez HBO film pt. "Wojownik”. Opowiada on o życiu i karierze Marka Piotrowskiego (obraz zdobył pierwsze miejsce na 47 Krakowskim Festiwalu Filmowym). Biletów nie będzie, ale widzowie muszą wrzucić do specjalnych puszek datki. I to nie mniejsze niż 5 zł.

Po filmie zaplanowano kolejne spotkanie z mistrzem. Tym razem będzie można dostać także jego autograf z dedykacją oraz zrobić sobie z nim zdjęcie.

Cały dochód z imprezy zostanie przekazany na ratowanie życia dzieci, którymi opiekują się polscy misjonarze. Akcja prowadzona jest pod patronatem Komisji Episkopatu Polski ds. Misji i Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu.