Z badań Uniwersytetu Helsińskiego wynika, że urodziwe kobiety mają o 16 proc. więcej dzieci niż ich mniej ładne koleżanki. Badanie oparte jest na 40-letnich obserwacjach ponad 1,2 tys. kobiet.
Jak pisze "Sunday Times" prawdopodobieństwo spłodzenia męskiego potomka jest u "pięknych" jest aż o 26 proc. mniejsze.
Kanazawa zauważył, że "jeśli bardziej atrakcyjni rodzice mają więcej córek i jeśli fizyczna atrakcyjność jest dziedziczona, to logicznie wynikałoby, że kobiety poprzez kolejne pokolenia będą stopniowo coraz bardziej atrakcyjne niż mężczyźni".