Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

6 lipca 2006 r.
17:54
Edytuj ten wpis

Medali nawet nie liczę

0 0 A A

Jeszcze kilkanaście lat temu okropnie bała się wody i jak ognia unikała nawet wanny. A prysznic zastępowała szklanką. Ale dziś dla Iwony Lefanowicz woda to jej żywioł.
To dzięki niej została wytypowana do reprezentacji Polski w pływackich mistrzostwach Europy w Budapeszcie. Niestety,
do stolicy Węgier nie pojedzie. Bo jest za młoda.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
"Rewelacyjna czternastolatka”! "Świetna Iwonka”! "Rekordzistka”! "Złotko”! Takimi słowami przedstawiana jest Iwona w ogólnopolskich mediach.
Nic dziwnego.
Dziewczyna non stop wygrywa zawody, turnieje i pływackie mistrzostwa. Ostatnio w walce z seniorami okazała się znacznie lepsza od sporo starszych koleżanek.
Płynęła tak szybko, że pobiła rekord Polski 14-, 15-, 16-, 17-latek na 100 metrów stylem grzbietowym.
Teraz szuflady w jej domu są wypełnione medalami; głównie tymi złotymi.
- Ile ich mam? Hmm... Nie mam pojęcia. Nie liczyłam - mówi skromnie Iwona.
Szklanka wody
Jako mała dziewczynka panicznie bała się wody. Wspomina, że przez to była utrapieniem dla rodziców. - Mama musiała brać szklankę, nalewać do niej wody i w taki sposób płukać włosy - mówi pływaczka.
Pierwsze lody pomogła jej przełamać siostra. O trzy lata starsza Aneta świetnie czuła się w jeziorach i na basenach.
Dlatego postanowiła pokazać Iwonie jak przyjemnie może być w wodzie. Sprzyjały temu warunki: pobyt na działce nad jeziorem Zagłębocze.
Dziewczyny wskoczyły do wody i zaczęły pływać. Iwonie tak się to spodobało, że rozpoczęła naukę w klasie pływackiej w Szkole Podstawowej nr 28 w Lublinie. I niemal od razu zaczęły się pierwsze sukcesy.
Począwszy od szkolnych zawodów przez mistrzostwa wojewódzkie po zwycięstwa w skali krajowej.
Wkrótce przyszły międzynarodowe sukcesy: w Atenach, gdzie rywalizowało 8 państw, ona - jako reprezentantka Polski - pokonała wszystkich i zajęła pierwsze miejsce.
Złoto w szufladach
Nie było zawodów, z których nie wyjechałaby z medalem. Nic więc dziwnego, że po ostatnich mistrzostwach Polski, zaproponowano jej udział w mistrzostwach Europy w Budapeszcie. Znalazła się w kadrze wraz ze swoimi idolkami: Otylią Jędrzejczak i Pauliną Barzycką, która jeszcze do niedawna trenowała w Lublinie.
- Miałam popłynąć w sztafecie - mówi Iwona.
Media zaczęły widzieć w Iwonie szansę na wygraną. Pojawiły się komentarze, że ta najmłodsza uczestniczka reprezentacji Polski może wiele zwojować na Węgrzech.
Entuzjazm nie trwał długo. Dwa tygodnie temu, jak grom z jasnego nieba, spadła informacja, że Iwona jednak do Budapesztu nie pojedzie. Bo jest za młoda. - Mam dopiero czternaście lat, a w mistrzostwach mogą startować zawodnicy, którzy ukończyli 15 lat - tłumaczy nam pływaczka. - Ale w Polskim Związku Pływackim nikt o tym nie wiedział. Dopiero od organizatorów dostaliśmy pismo, że nie będę mogła wystartować.
Ale Iwona nie zamierza próżnować. Już dziś jedzie do Gdyni na mistrzostwa Polski juniorów. Później na młodzieżowe mistrzostwa świata do Rio de Janeiro. - A na mistrzostwa Europy też przyjdzie pora - mówi z uśmiechem.
Leniuchowanie przed mistrzostwami
W czasie roku szkolnego wstaje bardzo wcześnie. Kilka minut po szóstej musi być na basenie. Pływa grzbietem, bo w tym stylu czuje się najlepiej. Czasem decyduje się na kraul, ale prawie nigdy na żabkę czy delfina.
Po przepłynięciu pięciu kilometrów, idzie na lekcje. Najgorzej wchodzi jej do głowy chemia. I wcale nie dlatego, że ciągle przebywa w chlorowanej wodzie. - Po prostu, te wzory i równania są okropne - śmieje się Iwona.
Później znów wraca na basen i znów przepływa pięć kilometrów. Do domu wraca po godz. 17. - Tylko wtedy jest czas na odrobienie pracy domowej i wypoczynek przed kolejnym porannym treningiem - mówi Iwona.
W wakacje jest więcej luzu. A najbardziej leniuchuje tuż przed mistrzostwami, zawodami i innymi konkursami. - Wtedy trener każe odpoczywać i nie forsować się - tłumaczy. - Nie protestuję...
Tycie surowo wzbronione
Tremy przed zawodami nie ma. A jeśli już złapią ją jakieś smutki i smuteczki, włącza sobie muzykę: Black Eyed Peace lub Pussy Cat Dolls. W dobry humor wprawiają ją także czekoladki i batoniki, ale z tym musi uważać, bo przytycie jest surowo wzbronione. Im więcej kilogramów, tym wolniejsze pływanie. - Trener wyłapie każdy zbędny gram - śmieje się. - A ja wtedy wiem, że muszę odstawić słodycze.
Teraz waży 50 kilogramów. Jest smukłą i zwinną dziewczyną. Świadczą o tym chociażby jej rekordy. 50 metrów potrafi przepłynąć w 30, 45 sekund, 100 metrów w minutę i trzy sekundy, 200 metrów w 2 minuty i 16 sekund. Czasem zdarza się, że ściga się z siostrą. Razem biorą udział w zawodach. Iwona zajmuje pierwsze miejsce, Aneta drugie.
- Ale w domu ze sobą nie rywalizujemy - zapewnia Iwona. - Siostra mnie dopinguje i pomaga w odrabianiu lekcji. Zresztą jak cała rodzina: mama, tata i dziadkowie. Bo ja po prostu chcę pływać.

Pozostałe informacje

Upadek profesjonalnego dziennikarstwa? Gorące dyskusje o przyszłości mediów na prestiżowej konferencji w Lublinie!
Dzień Wschodzi
film

Upadek profesjonalnego dziennikarstwa? Gorące dyskusje o przyszłości mediów na prestiżowej konferencji w Lublinie!

Najważniejsi badacze mediów zjechali do Lublina na 15. jubileuszową konferencję naukową pt. "Współczesne Media". Tegorocznym hasłem przewodnim jest "nadawca-odbiorca-użytkownik".

Ważna impreza żużlowa w sierpniu odbędzie się w Lublinie

Ważna impreza żużlowa w sierpniu odbędzie się w Lublinie

Na 6 lipca zaplanowano pierwszą imprezę z cyklu Indywidualnych Mistrzostw Polski. Jedna z czterech rund zostanie rozegrana w Lublinie.

"Przysięga Ireny" film nakręcony w przestrzeniach Lublina już w kinach
ZDJĘCIA
galeria

"Przysięga Ireny" film nakręcony w przestrzeniach Lublina już w kinach

Premiera filmu " Przysięga Ireny"  z udziałem twórców, odbyła się w środę w Chatce Żaka. Premiera polsko-kanadyjskiej produkcji w reżyserii Louise Archambaut, trafi do kin już 19 kwietnia. Fabuła dramatu wojennego oparta jest na faktach z życia Ireny Gut-Opdyke, która z narażeniem życia ratowała Żydów ukrywających się po likwidacji getta. To przejmująca opowieść o zachowaniu człowieczeństwa w nieludzkich czasach II wojny światowej.

Samica sokoła przed gniazdem na kominie, ale to nie Wrotka. Co dalej z sokołami?
WIDEO

Samica sokoła przed gniazdem na kominie, ale to nie Wrotka. Co dalej z sokołami?

Fani lubelskich sokołów obserwując gniazdo na kominie elektrociepłowni Wrotków zauważyli obcą samicę sokoła. To może być trop w zaginięciu Wrotki.

Mateusz Cierniak z dziką kartą na Grand Prix w Warszawie

Mateusz Cierniak z dziką kartą na Grand Prix w Warszawie

To sytuacja, której chyba jeszcze nie było. Aż czterech zawodników Orlen Oil Motoru będzie występować w cyklu Grand Prix. Do Bartosza Zmarzlika, Fredrika Lindgrena i Jacka Holdera dołączył na stałe jeszcze Dominik Kubera. Co więcej, w środę gruchnęła wieść, że podczas zawodów w Warszawie, które odbędą się 11 maja, z dziką kartą wystartuje dodatkowo Mateusz Cierniak!

Dąb posadzony, teraz trzeba go nazwać

Dąb posadzony, teraz trzeba go nazwać

Posadzony z okazji 70-lecia uczelni dąb przezimował i teraz puszcza pierwsze wiosenne liście. Uczelnia ogłasza konkurs na imię dla niego.

XIV edycja Lublin Blues Session
patronat
17 maja 2024, 19:00

XIV edycja Lublin Blues Session

W dniach 17-18.05. w Dzielnicowym Domu Kultury SM „Czechów” odbędzie się po raz 14. „Lublin Blues Session”. Podczas tegorocznej edycji usłyszymy różne oblicza gitary rezofonicznej (dobro). Wystąpią: Puhovsky, Adam Bartoś oraz słowacki duet - Bena i Radvanyi.

Nie żyje Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu

Nie żyje Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu

W środę, 17 kwietnia zmarł Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Miał 61 lat.

Nieudana wyprawa do Bydgoszczy, PZL Leonardo Avia Świdnik zakończyła sezon

Nieudana wyprawa do Bydgoszczy, PZL Leonardo Avia Świdnik zakończyła sezon

PZL Leonardo Avia Świdnik przegrała decydujące spotkanie w ćwierćfinale play-off z BKS Visłą Proline Bydgoszcz 1:3. Tym samym zakończyła sezon 2023/2024.

Derby dla Lublinianki, nieudany debiut nowego trenera Stali Kraśnik i 10 goli Cisowianki [zdjęcia]
galeria

Derby dla Lublinianki, nieudany debiut nowego trenera Stali Kraśnik i 10 goli Cisowianki [zdjęcia]

W środę nasi czwartoligowcy rozegrali 23. kolejkę spotkań. Nie obyło się bez niespodzianek. Największą była zdecydowanie domowa porażka Stali Kraśnik ze swoją imienniczką z Poniatowej 0:1. Efekt nowej miotły nie zadziałał, bo w tym meczu na ławce gospodarzy zadebiutował Kamil Witkowski. Po dwóch porażkach z rzędu pełną pulę wywalczyła za to Lublinianka, która rozbiła rezerwy Motoru 4:0.

Trzeci mecz z Chrobrym Głogów też wyrównany, ale medalu Azotów Puławy w tym roku nie będzie

Trzeci mecz z Chrobrym Głogów też wyrównany, ale medalu Azotów Puławy w tym roku nie będzie

W trzecim decydującym spotkaniu ćwierćfinału play-off Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z Chrobrym Głogów 24:26. Tym samym przegrali rywalizację o półfinał 1-2. Rafał Przybylski i spółka zagrają co najwyżej o piąte miejsce.

Lublin. Hospicjum zbiera na pompę. Można pomóc

Lublin. Hospicjum zbiera na pompę. Można pomóc

Trwa internetowa zbiórka na pokrycie kosztów wymiany uszkodzonej pompy w Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.

Poleje się krew. Wampiriada studentów
Nasz patronat
galeria

Poleje się krew. Wampiriada studentów

Nie tylko wampiry potrzebują krwi. Uniwersytet Marii Curie - Skłodowskiej we współpracy z RCKiK zapraszają na wiosenną akcję honorowego krwiodawstwa.

Emeryci narzekają na godziny otwarcia poczty. Co zrobi centrala?

Emeryci narzekają na godziny otwarcia poczty. Co zrobi centrala?

Filia poczty otwiera się zbyt późno – tak uważają mieszkańcy jednego z łukowskich osiedli. W ich imieniu o zmianę godzin pracy placówki prosi centralę radny Łukasz Bober.

Piotr Wylężoł i jego miłość do muzyki
18 kwietnia 2024, 19:00

Piotr Wylężoł i jego miłość do muzyki

18 kwietnia w Klubie Muzycznym, w ramach cyklu Jazz w CSK wystąpi kwartet Piotra Wylężoła, który zaprezentuje materiał z ostatniej płyty.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium