100 nowych stojaków na rowery pojawiło się przy lubelskich ulicach, z czego większość znajduje się w śródmieściu. Ustawił je Urząd Miasta na prośbę cyklistów z nieformalnej grupy Porozumienie Rowerowe.
Lokalizacje wskazywali sami rowerzyści. – Niestety nie we wszystkich miejscach montaż stojaków był możliwy – przyznaje Siemczuk. – Nie wszędzie udało się uzyskać zgodę konserwatora zabytków i Zarządu Dróg i Mostów. Musieliśmy poszukać innych lokalizacji – dodaje. Ratusz może montować stojaki tylko na terenach należących do miasta.
– Cieszy nas bardzo, że tak dużo stojaków jest przy miejskich obiektach sportowych – podkreśla Michał Wolny z Porozumienia Rowerowego. – Pod tym względem Lublin wypada już bardzo dobrze.
Także rodzaj stojaków był konsultowany z rowerzystami. Chodzi o to, by konstrukcja stwarzała możliwość przypięcia jednośladu w sposób faktycznie utrudniający jego kradzież.
Dość często spotykane niskie stojaki, do których można przypiąć rower tylko za koło zdaniem cyklistów są słabym zabezpieczeniem.
Nowe parkingi dla rowerów kosztowały miasto nieco ponad 30 tys. złotych.