Pijany 27-latek, który zaatakował kobietę w damskiej toalecie został aresztowany. Następne trzy miesiące spędzi za kratkami.
– Kiedy jedna z podróżnych, 60-letnia Irina S. poszła do toalety, została tam zaatakowana przez młodego mężczyznę – mówi Jarosław Janicki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Wojciech M. bił i kopał kobietę po głowie. Próbował wyrwać jej torebkę z pieniędzmi. Krzyki 60-latki usłyszała inna kobieta i natychmiast wszczęła alarm.
Bandyta rzucił się do ucieczki, ale na parkingu złapali go kierowcy tir-ów z Białorusi. Po przyjeździe Policji okazało się, że 27-letni mieszkaniec gm. Zalesie jest pijany. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Usłyszał zarzuty usiłowania dokonania rozboju. Jest recydywistą. Grozi mu za od 2 do 12 lat więzienia. Irina S. doznała lekkich obrażeń twarzy. Po opatrzeniu w szpitalu został zwolniona.