Biała Podlaska. Potrzebny nowy dom dla suczki Tosi

Na psa trafiła przypadkowo kilka kilometrów od Białej Podlaskiej. Na zaniedbanej posesji były dwa szczeniaki. Należały do 80-letniego leśnika, który z racji wieku nie może już opiekować się czworonogami. Pani Iza, która w Białej Podlaskiej prowadzi salon psiej urody, zabrała jednego szczeniaka do siebie.

– Tosia została odpchlona, odrobaczona, wykąpana, wyczesana i ma usunięte już wszystkie kleszcze. Zabiegi trwały kilka godzin – opowiada. Teraz, pani Iza szuka dla Tosi nowego domu. – Psinka jest grzeczna, spokojna, radosna. Kocha ludzi, inne psiaki i koty to dla niej świetne towarzystwo do zabawy. Z dziećmi też czuje się bardzo dobrze. Będzie wspaniałym przyjacielem nawet dla kogoś, kto ma niezbyt duże mieszkanie – zapewnia Kunicka.

Do adopcji będzie też drugi szczeniak, który na razie przebywa jeszcze na posesji u leśnika.

Pani Iza zamierza bardziej zaangażować się w pomoc zwierzętom. W trakcie tworzenia jest jej Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt Bialska Empatia. Stowarzyszenie będzie nie tylko pomagać zwierzętom, ale również edukować ludzi.

– Planujemy spotkania z dziećmi i młodzieżą w różnym wieku, rozmowy o zwierzętach i kształtowanie właściwej postawy wobec nich, uwrażliwienie najmłodszych na ich krzywdę, wzbudzanie empatii, a to wszystko poprzez różnego rodzaju spotkania, szkolenia i seminaria – informują założyciele Empatii.

Stowarzyszenie wciąż czeka na wolontariuszy. Wystarczy napisać na adres: bialskaempatia@gmail.com. Natomiast w sprawie adopcji Tosi należy kontaktować się pod numerem telefonu: 605-919-730.