We wrześniu Główny Inspektorat Transportu Drogowego otworzył w Białej Podlaskiej swój pierwszy zamiejscowy wydział. Jak ta działalność się sprawdza?
Na początek zatrudniono 20 pracowników, którzy zajmują się postępowaniami egzekucyjnymi za nieuiszczanie opłat za przejazd płatnymi drogami. – Pracownicy zostali zatrudnieni 11 września. W ciągu kolejnych czterech tygodni przeszli szkolenia z postępowania administracyjnego, korzystania z systemu informatycznego obsługującego prowadzenie postępowań w sprawie nieuiszczenia opłaty (iSEPO), z przepisów ustawy o drogach publicznych – informuje nas wydział komunikacji i promocji GITD. – Obecnie osoby te pracują już w pełnym trybie.
Biura wydziału znalazły się w nieużytkowanych dotąd 14 pomieszczeniach budynku przy ul. Brzeskiej 41, gdzie obecnie mieści się również starostwo powiatowe. – Warunki lokalowe w Białej Podlaskiej przede wszystkim pozwalają na to, aby pracownicy mogli prawidłowo i bez problemu wypełniać swoje obowiązki. Zarządca budynku zgodnie z ustaleniami dokonał odświeżenia pomieszczeń, zaś Główny Inspektorat zapewnił oraz na bieżąco uzupełnia niezbędne wyposażenie do pracy na stanowiskach administracyjno-biurowych – podkreśla przedstawiciel GITD. – Liczymy na zwiększenie liczby etatów, aczkolwiek nie zapadły jeszcze w tej kwestii wiążące decyzje. Warto jednak nadmienić, że przed inspekcją jest wiele nowych wyzwań, które sprzyjają jej dalszemu rozwojowi – zaznacza inspektorat.
Zarobki w bialskim wydziale są ujednolicone, tak jak w służbie cywilnej. W zależności od drabinki hierarchicznej, zaczyna się z pensją ok. 2 tys. brutto, a kolejne stanowisko to 2,5 tys. zł brutto.