Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzięki międzynarodowemu wsparciu bialskiego programu profilaktycznego, ratowane jest życie i zdrowie matek oraz rodzących się dzieci na Podlasiu. Skorzystało z niego już około 860 kobiet.
W środę w bialskim szpitalu Anna Rudzka urodziła bliźniaczki Zuzię i Lilijankę.
– Skorzystałam z rewelacyjnego programu opieki nad matką i dziećmi. Dziewczynki urodziły się na dwa tygodnie przed terminem – mówi uśmiechająca się do swoich córeczek szczęśliwa pani Anna. Jej mąż Rafał z radością filmuje córki w objęciach mamy. Z dumą spoglądając na żonę, dodaje: Dziewczynki mają prawie po 2,8 kilograma. Już nie mieściły się w brzuchu żony...
Satysfakcji ze szczęśliwego rozwiązania nie ukrywa też dr n. med. Andrzej Kisiel, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego bialskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Przyznaje, że był to trudny przypadek.
– Pacjentka wiedziała wszystko o sobie od początku ciąży – że jest skomplikowana sytuacja związana z tzw. zespołem podkradania, kiedy bliźniaczki mają jedno łożysko. Mamy wspólny sukces, że dało się doprowadzić do dojrzałości ciąży – mówi ordynator.
Przyznaje, że cieszy się z efektów programu, którego był głównym twórcą. Zaniepokoiła go bowiem w minionych latach większa liczba, niż w innych rejonach kraju, urodzeń dzieci z wodogłowiem i rozszczepieniem kręgosłupa, szczególnie w rejonie parczewskim, gdzie istniała kiedyś galwanizernia.
Stworzył więc "Projekt poprawy opieki zdrowotnej nad matką i dzieckiem w podregionie bialskopodlaskim szansą na zwiększenie populacji ludności na terenach nadbużańskich”, który uzyskał dofinansowanie prawie 2 mln zł z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii. Z tzw. funduszu norweskiego trafiło 586 tys. euro na modernizację nowoczesnego traktu porodowego i jego wyposażenie oraz na profilaktykę. Bialski szpital zakupił nowoczesny sprzęt do wykrywania wad płodu i powikłań u ciężarnych.
Ordynator Andrzej Kisiel z dumą powołuje się na opinię prof. Jana Oleszczuka, konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie położnictwa i ginekologii: bialski oddział wyróżnia się nie tylko w województwie, ale i w kraju pod względem ograniczania umieralności noworodków, wykrywania wcześniactwa i opieki okołoporodowej.
– Byliśmy we wszystkich okolicznych gminach, aby namawiać obecne i przyszłe matki do poddania się badaniom – mówi współpracujący z oddziałem lek. med. Riad Haidar, ordynator neonatologii WSzS. – Dobrze, że coraz więcej kobiet korzysta z tego programu, aby zapewnić sobie spokojniejsze oczekiwanie na urodzenie dziecka – podkreśla neonatolog.
Z programu profilaktycznego mogą korzystać rejestrujące się do końca marca 2011 r. kobiety planujące ciążę. W sumie, z tego dobrodziejstwa może skorzystać 1200 pań zamieszkałych na terenie byłego województwa bialskopodlaskiego, w tym też studentki przybyłe do Białej Podlaskiej z innych regionów.
– Skorzystałam z rewelacyjnego programu opieki nad matką i dziećmi. Dziewczynki urodziły się na dwa tygodnie przed terminem – mówi uśmiechająca się do swoich córeczek szczęśliwa pani Anna. Jej mąż Rafał z radością filmuje córki w objęciach mamy. Z dumą spoglądając na żonę, dodaje: Dziewczynki mają prawie po 2,8 kilograma. Już nie mieściły się w brzuchu żony...
Satysfakcji ze szczęśliwego rozwiązania nie ukrywa też dr n. med. Andrzej Kisiel, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego bialskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Przyznaje, że był to trudny przypadek.
– Pacjentka wiedziała wszystko o sobie od początku ciąży – że jest skomplikowana sytuacja związana z tzw. zespołem podkradania, kiedy bliźniaczki mają jedno łożysko. Mamy wspólny sukces, że dało się doprowadzić do dojrzałości ciąży – mówi ordynator.
Przyznaje, że cieszy się z efektów programu, którego był głównym twórcą. Zaniepokoiła go bowiem w minionych latach większa liczba, niż w innych rejonach kraju, urodzeń dzieci z wodogłowiem i rozszczepieniem kręgosłupa, szczególnie w rejonie parczewskim, gdzie istniała kiedyś galwanizernia.
Stworzył więc "Projekt poprawy opieki zdrowotnej nad matką i dzieckiem w podregionie bialskopodlaskim szansą na zwiększenie populacji ludności na terenach nadbużańskich”, który uzyskał dofinansowanie prawie 2 mln zł z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii. Z tzw. funduszu norweskiego trafiło 586 tys. euro na modernizację nowoczesnego traktu porodowego i jego wyposażenie oraz na profilaktykę. Bialski szpital zakupił nowoczesny sprzęt do wykrywania wad płodu i powikłań u ciężarnych.
Ordynator Andrzej Kisiel z dumą powołuje się na opinię prof. Jana Oleszczuka, konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie położnictwa i ginekologii: bialski oddział wyróżnia się nie tylko w województwie, ale i w kraju pod względem ograniczania umieralności noworodków, wykrywania wcześniactwa i opieki okołoporodowej.
– Byliśmy we wszystkich okolicznych gminach, aby namawiać obecne i przyszłe matki do poddania się badaniom – mówi współpracujący z oddziałem lek. med. Riad Haidar, ordynator neonatologii WSzS. – Dobrze, że coraz więcej kobiet korzysta z tego programu, aby zapewnić sobie spokojniejsze oczekiwanie na urodzenie dziecka – podkreśla neonatolog.
Z programu profilaktycznego mogą korzystać rejestrujące się do końca marca 2011 r. kobiety planujące ciążę. W sumie, z tego dobrodziejstwa może skorzystać 1200 pań zamieszkałych na terenie byłego województwa bialskopodlaskiego, w tym też studentki przybyłe do Białej Podlaskiej z innych regionów.
