Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przewodniczącego radzyńskiej Rady Gminy od trzech miesięcy. Ma 35 lat.
- Najbardziej pilnym wyzwaniem w obecnej kadencji samorządowej jest poprawa finansowania oświaty. Subwencja z budżetu państwa nie pokrywa w pełni faktycznych wydatków. Samorząd musi te braki uzupełniać z własnych dochodów, co przede wszystkim odbija się na tempie realizacji różnego rodzaju inwestycji - mówi Leszek Niewęgłowski. Po ukończeniu Szkoły Podstawowej w Ustrzeszy (swojej rodzinnej miejscowości, gdzie nadal mieszka) podjął naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Radzyniu Podlaskim. W 1986 r. wstąpił do Szkoły Chorążych Pożarnictwa w Krakowie, którą wspomina jako swoistą szkołę życia. Pracę zawodową w stopniu młodszego chorążego rozpoczął w Komendzie Zawodowej Straży Pożarnej w Międzyrzecu Podlaskim na stanowisku szefa zmiany. W latach 1992 - 1996 studiował zaocznie w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. Uzyskał dyplom inżyniera oraz pierwszy stopień oficerski - młodszego kapitana. Przed 10 laty służbowo przeniesiony został do Komendy Rejonowej PSP w Radzyniu Podlaskim. Od 1 lipca 1999 roku jest zastępcą komendanta w tej placówce. Przed rokiem zaocznie ukończył studia magisterskie w lubelskiej Akademii Rolniczej. Pasją L. Niewęgłowskiego jest działalność społeczna. Po raz pierwszy funkcję radnego w radzyńskiej gminie powierzono mu w marca 2001 roku, w wyniku uzupełniających wyborów samorządowych. W swoim środowisku organizuje wiele imprez sportowych. Żona Ewa jest nauczycielką. Wolny czas pan Leszek często spędza wśród przyjaciół. Lubi także przeczytać dobrą książkę i posłuchać spokojnej muzyki
