Policjant stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu. Miał 2 promile. Do zdarzenia doszło w nocy w miejscowości Styrzyniec koło Białej Podlaskiej.
Okazało się, że policjant był pijany. Miał 2 promile alkoholu w organizmie. - 34-latek posiadał przy sobie broń służbową - dodaje Jarosław Janicki.
Pijany policjant to funkcjonariusz służby kryminalnej z 9-letnim stażem. Trafił do policyjnego aresztu.
O zdarzeniu zostali natychmiast poinformowani przełożeni policjanta oraz prokurator.
- Wobec funkcjonariusza wszczęto procedurę zawieszenia w czynnościach i niezwłocznego wydalenia ze służby - dodaje Jarosław Janicki.
Sprawę wyjaśnia prokuratura.