Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Walther z II wojny światowej był ukryty w pieńku (Policja)
44-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej pod wpływem alkoholu nabrał tyle odwagi, że postanowił się przyznać do nielegalnego posiadania broni.
W środę wieczorem zadzwonił z taką informacją na komendę w Białej Podlaskiej. Stwierdził, że broń jest ukryta na posesji jego rodziców. - Dodał też, że gdyby był trzeźwy, to pewnie nie odważyłby się na telefon - relacjonuje Jarosław Janicki, rzecznik policji w Białej Podlaskiej.
I rzeczywiście policjanci z Wisznic znaleźli we wskazanym przez niego miejscu doskonale zachowany pistolet Walther P38 z okresu II wojny światowej. Broń była ukryta w wydrążonym pieńku, przykryta sianem.
I rzeczywiście policjanci z Wisznic znaleźli we wskazanym przez niego miejscu doskonale zachowany pistolet Walther P38 z okresu II wojny światowej. Broń była ukryta w wydrążonym pieńku, przykryta sianem.
Okazało się jednak, że właścicielem broni jest nie 44-latek, a jego 69-letni ojciec. Wcześniej Walthera posiadał z kolei nieżyjący już od wielu lat jego ojciec.
I mimo, że broń nie posiadała nawet magazynka, to teraz 69-latek odpowie za posiadanie broni palnej bez zezwolenia.
I mimo, że broń nie posiadała nawet magazynka, to teraz 69-latek odpowie za posiadanie broni palnej bez zezwolenia.
