Piotr Żuk, który pokonał ponad 4 tys. kilometrów pieszo z Białej Podlaskiej do Santiago de Compostela w Hiszpanii, zamierza napisać książkę o swojej przygodzie.
22–latek wyruszył spod Białej Podlaskiej w lipcu. I przez Słowację, Austrię, Słowenię, Włochy i Francję dotarł na początku grudnia do Hiszpanii.
– Książka na pewno będzie odzwierciedleniem mojej osoby. Pisanie książki to bardzo trudny i przede wszystkim skomplikowany proces. Wiem doskonale o tym, że mam również studia którym muszę się właśnie teraz poświęcić – przyznaje pielgrzym. – Nie wiem jak długa będzie książka, wiem że mam już ok. 70 stron tekstu, który skopiowałem ze swojej facebookowej strony „ Po Rozum Do Jakuba”– precyzuje Piotr. A reszta ? – To będzie uzupełnienie tego wszystkiego z perspektywy mojej strefy komfortu czyli ciepłego mieszkania i wygodnego fotela, w którym będę prawdopodobnie spędzał wieczory, pisząc tę książkę – zapowiada.
Piotr Żuk dziennie pokonywał od 30 do 40 kilometrów. – Do tej pory nie wiem jakim cudem udało mi się osiągnąć wymarzony cel. Na pewno bez strony, którą prowadziłem byłoby trudniej. Mam wielu znajomych z którymi byłem w kontakcie. Kibicowali mi żebym się nie poddawał. A teraz zaczyna się najtrudniejszy etap mojej drogi, czyli ta część która prowadzi przez moje życie – zaznacza 22–latek.
O swojej pielgrzymce do Santiago de Compostela Piotr opowie 18 stycznia na spotkaniu w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Białej Podlaskiej. Początek o godz. 17.00.