"Zawieź mnie": Zamówią taksówkę dzięki aplikacji w komórce

Ale skorzystają na tym tylko posiadacze smartfonów, tabletów oraz innych urządzeń obsługujących system Android. Później, wystarczy już tylko pobrać bezpłatną aplikację "Zawieź mnie”, która od soboty dostępna będzie w internecie. Jej twórca, Karol Wójciszko z Międzyrzeca Podlaskiego, przyznaje, że jak dotąd, do współpracy namówił jedną korporację z Białej Podlaskiej. - Firma musi dysponować komputerem z dostępem do internetu -podkreśla Wójciszko. "Zawieź mnie” ma usprawnić proces zamówienia taksówki. Po uruchomieniu aplikacji, użytkownik otrzyma listę dostępnych korporacji. Po wybraniu jednej z nich, na ekranie smartfona pojawi się formularz zamówienia. Klient wskaże miejsce startu i celu. Mapka pokaże najkrótszą trasę, szacunkowy koszt przejazdu oraz godzinę przyjazdu taksówki. - Nie trzeba dzwonić ani szukać numeru do korporacju. To aplikacja szczególnie przydatna dla osób spoza danego miasta- uważa jej twórca. Właściciele bialskich korporacji mają różne zdania na ten temat. - To pewna alternatywa, która sprawdza się w innych miastach. Nie boję się nowości, dlatego zdecydowałem, że jako pierwsi to wdrożymy - mówi Jacek Izdebski właściciel jednej z największych i najstarszych w mieście korporacji Radio Taxi Podlasie. - Aplikacja nie jest trudna w obsłudze. Do tego celu przygotowałem oddzielny komputer dla pracownika, który będzie wysyłał potwierdzenie zamówienia - tłumaczy Izdebski. - Grupę docelową stanowi nie tylko młodzież. To rozwiązanie dla osób, które nie mówią albo nie słyszą. To również wygodna opcja dla obcokrajowców -dodaje właściciel. Z kolei, Sebastian Ozimek z Halo Taxi Roberto nie wróży sukcesu temu przedsięwzięciu. - Biała Podlaska to za małe miasto na powodzenie takich aplikacji. U nas i tak szybko można zamówić taksówkę, dzwoniąc pod bezpłatny numer - zaznacza Ozimek. Na polskim rynku działa już kilka takich aplikacji, głównie na terenie większych miast. - Aplikacja Taxi5 wystartowała w marcu 2012 r. Jesteśmy aktywni na terenie ponad 45 miast w Polsce - mówi Wojciech Sajan project manager Taxi5, jednej z czołowych tego typu aplikacji w Polsce. - Aplikacje powoli zdobywają popularność, bo coraz więcej klientów woli zamówić taksówkę za pomocą aplikacji w telefonie, niż dzwonić po korporacjach, zwłaszcza w obcym mieście - uważa Sajan. Karol Wójciszko dopiero testuje swój projekt. - Jeżeli pomysł okaże się trafiony, zamierzam wyjść poza Białą, m.in. do Chełma, Siedlec oraz Lublina -wymienia. Czy "Zawieź mnie” to dochodowy interes? - Na razie nie będę na tym zarabiać. Muszę pozyskać użytkowników aplikacji. Dopiero później, będę prowadzić rozmowy z korporacjami o ewentualnej prowizji - mówi Wójciszko.