Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

20 maja 2017 r.
14:46

Pula nagród w konkursie to milion dolarów. Zagłosuj i pomóż lubelskiej firmie

(fot. materiały prasowe)

Rozmowa z Adamem Kuzdralińskim, prezesem Nexbio.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Nexbio świętuje drugie urodziny. Jak to się wszystko zaczęło?

- Pracując na Uniwersytecie Przyrodniczym uczestniczyłem w szeregu doświadczeń dla koncernów produkujących środki ochrony roślin mających za zadanie potwierdzić skuteczność ich preparatów. Te badania prowadziłem przez 5-6 lat, ale bardzo szybko zdałem sobie sprawę z dwóch rzeczy. Po pierwsze, że skuteczność tych samych środków jest różna w różnych miejscach. Po drugie nie podobała mi się sama metoda badawcza. Badacz miał oglądać rośliny i jedynie przez ocenę wizualną oceniać zaawansowanie choroby. Oczywiście wszystko odbywało się zgodnie z zaleceniami, ale jako biotechnologowi zapaliła mi się lampka kontrolna. Zrobiłem nawet eksperyment prosząc znajomych żeby zbadali określone pole. Okazało się, że każdy z nich ocenił stan rosnących na nim roślin w inny sposób. Wszystko dlatego, że w warunkach polowych poszczególne mikroorganizmy wcale nie wyglądają jak w podręczniku. Często nie jest też możliwe sprawdzenie, jakie patogeny rozwijają się na młodych roślinach.

• I wtedy zaczął pan szukać innego sposobu monitoringu upraw?

- Tak. Tym bardziej, że dzisiejsze rolnictwo to bardzo często stosowanie środków ochrony roślin na wszelki wypadek. Jak tylko rośliny pojawią się, to wielu rolników stosują wysokie dawki pestycydów o szerokim działaniu. Rozumiem powody takiego działania, ale jednocześnie musimy pamiętać o skutkach. Środki ochrony roślin przenikają do wód podziemnych i szkodzą pożytecznym owadom, w tym pszczołom. Z publikacji naukowych wiadomo, że w co trzecim produkcie spożywczym znajdującym się na pólkach sklepów na Lubelszczyźnie znajdują się pozostałości pestycydów. Dlatego zastanawiałem się, jak ograniczyć ich stosowanie, a jednocześnie lepiej oceniać stan upraw.

• To możliwe?

- Zdecydowanie tak, bo od dawna w laboratoriach naukowych określa się mikroorganizmy za pomocą ich DNA. Problemem jest tylko to, by wyprowadzić tę technikę z laboratoriów na pola tak, by mogli z tego korzystać rolnicy. To był właśnie mój pomysł na biznes. Zaczynaliśmy od identyfikacji mikroorganizmów dzięki DNA. Wygląda to w ten sposób, że rolnicy zbierają próbki roślin ze swoich upraw w kilku miejscach z pola (robią to, gdy tylko rośliny wzejdą i ich stanu nie można jeszcze ocenić wizualnie), wkładają je do specjalnej tuby i przesyłają nam do analizy. Nasze prace trwają dwa tygodnie. Potem wysyłamy im raport, w którym można znaleźć informacje o tym, jakie są niebezpieczeństwa dla roślin, ryzyko jakich chorób, a co za tym idzie także jaką ochronę roślin powinno się zastosować.

• Rolnicy potrzebują takich informacji?

- Jak najbardziej. Najlepiej świadczy o tym zainteresowanie. Tylko w kwietniu musiałem do naszego zespołu zaangażować nowe osoby, tak wiele próbek przesłano nam do analiz. A te płynął do nas nie tylko z całej Polski, ale i Ukrainy. Kilka tygodni temu, żeby rozeznać zapotrzebowanie zmieniłem się w przedstawiciela handlowego własnej firmy i odwiedziłem wiele gospodarstw na Śląsku i w Wielkopolsce opowiadając o naszych pracach. Wszędzie zainteresowanie było ogromne i ze właściwie wszystkich odwiedzonych miejsc otrzymałem próbki. Muszę przyznać, że rolnicy słuchając o badaniach podkreślali nie tylko ich pozytywny wymiar w ochronie środowiska, ale i własny rachunek ekonomiczny. Dzięki badaniom mogą stosować znacznie mniej pestycydów i dzięki temu oszczędzają.

• Badania DNA robicie już teraz, a jakie są plany na przyszłość?

- Naszym celem jest stworzenie „Lab on the box”, czyli „Laboratorium w pudełku”. Liczymy, że uda nam się je opracować za około 2,5 roku. Na razie znajdujemy się na jego bardzo wczesnej, prototypowej fazie. Najprościej mówiąc ma być to pudełko wielkości smartfona, do którego trafiać będą pobierane za pomocą specjalnego tzw. samplera tkanki roślin zebrane na polach. Urządzenie działać ma na wymienne kartridże, za których pomocą w kilkanaście minut wykonana zostanie analiza patogenów.

• Brzmi ciekawie, ale i drogo.

- Stworzenie każdego urządzenia, zwłaszcza tak zaawansowanego technologicznie, jest kosztowne. Oczywiście Nexbio jest startupem. Jako firma musi zarabiać. Praca jest jednak moją pasją i misją dlatego nie chcę stworzyć urządzenia, które będzie dostępne tylko dla nielicznych. Chcę, żeby faktycznie zmieniło rolnictwo. Żeby to się stało musi być możliwie jak najtańsze. Szacuję, że będzie kosztowało kilkaset złotych. Oczywiście nadal jest to wysoki koszt dla rolników w Azji, czy Afryce. Dlatego „Lab on the box” może być nie w każdym gospodarstwie, ale np. w każdej osadzie, czy gminie. Poszczególni rolnicy dokupywaliby tylko do niego bardzo tanie kartridże, a z urządzenia służącego większej grupie korzystali bezpłatnie. Taką mam wizję.

• Czy nie da się obniżyć kosztów produkcji?

- Na tą chwilę nie mogę tego zagwarantować. Nie ukrywam jednak, że szukamy dofinansowania dla tego projektu. Podejmujemy rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Bierzemy też udział w wielu konkursach licząc na to, że oprócz zainteresowania naszym projektem uda nam się w nich pozyskać finansowanie, które będzie można wykorzystać przede wszystkim do obniżenia kosztów.

• I z powodzeniem uczestniczycie w konkursach.

- Nie zaprzeczę. Zdobyliśmy pierwsze miejsce wśród m.in. ok. 200 innowacyjnych przedsiębiorstw z całego świata i zdobyliśmy główną nagrodę podczas infoShare Startup Contest w Gdańsku. Zwyciężyliśmy też w drugiej polskiej edycji konkursu Chivas The Venture, wspierającego i promującego innowacyjne start-upy rozwiązujące istotne problemy społeczne, do którego stanęło niemal 100 firm z Polski oraz 6000 firm z całego świata. W tej chwili trwa głosowanie przed lipcowym finałem światowym w Los Angeles, gdzie rywalizujemy w gronie 30 firm z całego globu chcąc pokazać się jak najlepiej i uszczknąć jak najwięcej z puli nagród wynoszącej milion dolarów.

• Macie na to szansę?

- Mam nadzieję, że polski projekt zawalczy w tym konkursie. Liczę na to, bo widzę że wiele osób z bardzo wielu krajów docenia to, co robimy. Podkreślają, że jest to potrzebne dla naszego środowiska, dla rolników, ale przede wszystkim dla nas konsumentów, którzy martwią się o jakość dzisiejszej żywności. Rolnicy potrzebują niedrogiej i spersonalizowanej ochrona roślin, a my wszyscy zdrowej żywności.

Więcej o głosowaniu TUTAJ.

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium