Elementy wojskowego wyposażenia i rzeczy osobiste znaleźli wolontariusze z oddziałów Straży Granicznej w odkrytych na Wołyniu mogiłach. Spoczywają tam polegli we wrześniu 1939 r. polscy żołnierze. Jest nadzieja, że badania tych przedmiotów oraz szczątków ofiar pozwolą je zidentyfikować.
- Miejsca badań wybrano na podstawie materiałów zgromadzonych przez Anatola Sulika. Ten działacz polonijny z Kowla ratował od zapomnienia polskie groby na Wołyniu - mówi st. chor. Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta NOSG. - Weryfikowano dane historyczne oraz relacje okolicznych mieszkańców dotyczące mogił żołnierzy KOP oraz WP poległych lub rozstrzelanych we wrześniu 1939 r.
Ekshumowano pięć grobów, w których znaleziono szczątki ośmiu osób, w tym żołnierzy KOP, WP oraz jednego funkcjonariusza polskiej Policji Państwowej. - Przy szczątkach znaleziono elementy wyposażenia i oporządzenia wojskowego oraz przedmioty osobiste - dodaje st. chor. Sienicki. - Wszystkie przedmioty zostały zabezpieczone i opisane. Czynione są starania, aby zaprezentować je na wystawie w Centralnym Ośrodku Szkolenia SG w Koszalinie.
Inicjatorami projektu badań na wniosek komendanta Nadbużańskiego Oddziału SG są komendant główny tej formacji oraz Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Najważniejszym celem projektu jest upamiętnienie i zachowanie pamięci o Polakach poległych na Kresach Wschodnich w okresie II wojny światowej.