Nieprzytomną 43-latkę w zamkniętym samochodzie zauważyła inna kobieta. Wezwała policję
Do zdarzenia doszło w czwartek koło południa na ulicy Sienkiewicza w Chełmie. Auto miało włączony silnik, w środku siedziała kobieta. Zauważyła ją inna osoba, ale nieprzytomna kierująca nie reagowała na stukanie w szybę. Wezwano policję.
- Pierwsze na miejsce dotarły policjantki z wydziału patrolowo-interwencyjnego. Funkcjonariuszka widząc w środku nieprzytomną kobietę wybiła szybę w drzwiach pojazdu, po czym wyłączyła silnik. Następnie wraz z funkcjonariuszem z patrolu ruchu drogowego, który przybył na miejsce, udzielali jej pomocy do czasu przyjazdu karetki pogotowia - wyjaśnia podkom. Ewa Czyż z chełmskiej policji.
Kobieta najprawdopodobniej zażyła zbyt dużą ilość leków. Odzyskała przytomność i została przewieziona do szpitala.