Zła wiadomość dla tych, którzy bez względu na porę roku przyzwyczaili się korzystać z basenu przy I Liceum Ogólnokształcącym. W czerwcu i lipcu, z uwagi na remont, pływalnia będzie zamknięta.
– Pierwszy etap remontu mamy już poza sobą – mówi Dariusz Kostecki, dyrektor I LO. – Kosztem 100 tys. zł udało nam się zmodernizować wentylację obiektu, a do tego wymienić natryski i szafki w szatniach. Tym razem czeka nas znacznie większy zakres prac.
W planach remontowych jest między innymi usunięcie ogrzewania podłogowego. Projektanci uznali, że jest ono zbędne. Mało tego powodowało, że woda w basenie szybciej odparowywała, co potęgowało zawilgocenie wnętrza. Ponadto firma, która wygra przetarg będzie musiała się uporać z zaizolowaniem i ułożeniem nowej posadzki.
– Nadmierna wilgoć sprawiała, że posadzka podnosiła się, płytki pękały i do tego jeszcze zachodziły kamieniem – mówi Andrzej Jóźwiak, kierownik administracyjny szkoły. – W tych warunkach problemem było utrzymanie wymaganej czystości.
Sposobem na zmniejszenie wilgotności powietrza w budynku ma być także zainstalowanie nowego osuszacza powietrza. Projekt uwzględnia także wymianę kanałów wentylacyjnych w pomieszczeniach znajdujących się pod basenem.
Basen przy I LO służy nie tylko uczniom, ale także mieszkańcom. Poza tymi pierwszymi w ciągu miesiąca korzysta z niego po około 10 tys. osób. Oczywiście ta frekwencja przekłada się na zysk, w całości odprowadzany przez szkołę do miejskiej kasy. Teraz przyszła kolej, aby uszczknąć z tej kasy dokładnie tyle, ile potrzeba na dokończenie remontu.
– Wierzę, że po tych zabiegach przynajmniej przez kilka najbliższych lat na drzwiach basenu nie pojawi się tabliczka z napisem "zamknięte do odwołania” – mówi pan Bronisław, emeryt, który właśnie dzięki codziennym treningom pływackim odzyskał drugą młodość.
Po opanowaniu nadmiernej wilgoci w pomieszczeniu z basenem przyjdzie czas na odnowienie elewacji budynku. W dalszych planach jest także powiększenie parkingu.