Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Film porno zamiast reklam chwalących walory turystyczne okolicy można było zobaczyć w sobotę na infomacie ustawionym na hrubieszowskim rynku.
Kilka tygodni temu w centrum Hrubieszowa ustawiono urządzenie, na którym można było zapoznać się z informacjami z Urzędu Miasta oraz wpisami zachęcającymi do odwiedzenia konkretnych, atrakcyjnych turystycznie miejsc w mieście oraz jego okolicach.
– W sobotę ok. godz. 22 przechodzień przechodządzy przez miejski deptak powiadomił nas, że na infomacie wyświetlane są treści o charakterze pornograficznym – przyznaje asp. Edyta Krystkowiak z Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie. – Pan próbował wyłączyć film, ale mu się to nie udało. Jedyne co zrobił to zminimalizował go do paska.
Mundurowi wezwali na miejsce miejskiego informatyka, ale i jemu nie udało się wygrać w pornografią.
Ostatecznie urządzenie wyłączono. – W tej chwili wyjaśniamy, w jaki sposób i kto wyemitował film pornograficzny oraz czy mogły zrobić to osoby postronne. Chcemy się też dowiedzieć, w jaki sposób urządzenie było zabezpieczone – dodaje Krystkowiak.
Za udostępnianie treści pornograficznych grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
