

Uderzył znajomego pięścią twarz z taką siłą, że 39-latek trafił do szpitala. Tam niestety zmarł. 36-latkowi z Hrubieszowa grozi nawet kara dożywotniego więzienia.

Do zdarzenia, które okazało się tragiczne w skutkach doszło w zeszły czwartek (7 sierpnia) na jednym z boisk w Hrubieszowie. Policja dowiedziała się o nim po telefonie z informacją, że leży tam zakrwawiony mężczyzna.
Gdy policjanci pojechali na miejsce, nie byli w stanie nawiązać kontaktu z pokrzywdzonym, bo jego stan był bardzo poważny. Mężczyzna natychmiast trafił do szpitala. Niestety, mimo wysiłów lekarzy, jego życia nie udało się uratować. 39-latek zmarł następnego dnia.
Funkcjonariusze ustalili, co się właściwie stało. Okazało się, że 39-latek wdał się w sprzeczkę z 36-latkiem. Doszło do rękoczynów. Starszy z mężczyzn został m.in. z imptem uderzony w twarz przez młodszego.
Mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany. Usłyszał zarzuty spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego skutkiem była śmierć.
- Zgodnie z przepisami kodeksu karnego za ten czyn grozi kara nie krótsza jak 5 lat pozbawienia wolności a nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności - informuje asp. szt. Jarosław Karkuszewski z hrubieszowskiej policji.
Podejrzany został decyzją sądu tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
