Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

24 grudnia 2019 r.
15:43

Pani Cecylia mieszka w zrujnowanej stajni. W nocy z synem owijają się folią

Pani Cecylia mieszka razem z chorym na schizofrenię synem w przybudówce kompletnie zrujnowanego domu. Nie mają ani prądu, ani ogrzewania. Gdy na dworze robi się zimno, aby przetrwać noc, muszą okręcać się folią termiczną.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Nie jestem człowiekiem, jestem zwierzęciem. Mieszkam w stajni. Jest XXI wiek, a ja żyję w epoce kamienia łupanego i jest mi przykro – mówi pani Cecylia ze łzami w oczach.

W domu pani Cecylii, która mieszka z synem Stanisławem nie ma bieżącej wody. Za toaletę służy wiaderko, a po czystą wodę do gotowania i mycia matka i syn muszą iść do odległego o cztery kilometry sklepu albo do pobliskiej rzeki.

- Jak jest zimno i woda zamarza, to się wyrąbuje przerębel siekierką – opowiada. Dodaje, że prania ręcznego prawie już nie robi, bo nie ma na to siły.

Matka z synem mieszkają w tym, co pozostało po domu rodzinnym pani Cecylii. Rodzina śpi na materacach na betonowej posadzce jednej izdebki, do której przylega całkowicie zrujnowana część domu. Konstrukcja w każdej chwili może się zawalić. Dodatkowo osłabiają ją urzędujące w ścianach i podłogach myszy i szczury.

- To w każdej chwili może gruchnąć. (…) Boję się, żeby nic nam na głowę nie spadło, bo nas pozabija – mówi kobieta.

Schron

Aby się przed tym uchronić, pani Cecylia zbudowała na środku izby prowizoryczny schron. Wchodzi do niego razem z synem, kiedy wieje silny wiatr. Twierdzi, że jeśli dojdzie do zawalenia, schron ocali im życie.

- Chowamy się w nim z synem. Siadamy sobie na ławeczce, jesteśmy bezpieczniejsi w schronie niż na zewnątrz.

Pani Cecylia opowiada, że nigdy nie miała łatwego życia. Jej mąż był alkoholikiem. Para miała czwórkę dzieci. Gdy mężczyzna pił, stawał się agresywny – obrażał, bił. Nie oszczędzał również małego jeszcze Stasia.

- To w ogóle nie było żyje, to zawsze była wegetacja. Przy mężu alkoholiku cały czas był stres – mówi.

Po rozwodzie pani Cecylia zamieszkała z czworgiem dzieci w niewielkim mieszkaniu. Zaczęła pracę jako salowa w szpitalu.

- Był taki moment, że nic nie miałam. Szłam chodnikiem, a tam leżał ogórek. Komuś spadł. Ja ten ogórek podniosłam. Przyniosłam go do domu, podzieliłam między dzieci i to zjedliśmy – mówi ze łzami w oczach.

Rodzina nie pomoże?

Stanisław nie jest jedynym dzieckiem pani Cecylii. Kobieta ma jeszcze trójkę dorosłych dzieci. Wszystkie zostały w mieście. Pani Cecylia podarowała im pieniądze ze sprzedaży mieszkania w Krakowie. Dlaczego żadne z nich nie zaopiekowało się matką?

- Bardzo bym chciała [jej pomóc], ale niestety nie mogę. Jedyną szansą na pomoc jest wspólne zamieszkanie, co w ogóle nie wchodzi w rachubę przy Staszku – mówi córka pani Cecylii.

Pan Stanisław od wielu lat cierpi na schizofrenię paranoidalną. Mimo wielu leków, ma silne napady agresji. Pani Cecylia nie chce oddawać syna do Domu Pomocy Społecznej. Woli sama się nim opiekować.

- To że ta choroba jest uciążliwa, to mało powiedziane. Ostatnimi czasy to jest wręcz niebezpieczne. (…) Z tym się nie da wygrać. Chyba, że zrobimy z niego warzywo, a mama nie chce się na to zgodzić, ponieważ to jest jej dziecko. Rozumiem ją – dodaje córka.

- Jak się mu sprzeciwi czy zwróci uwagę, to wtedy dostaje białej gorączki. Może rzucać naczyniami, przeklinać, grozić. To jest agresja sama w sobie. (…) Przeczekuję to, czekam aż syn się uspokoi – opowiada matka mężczyzny.

Pan Stanisław miewa również ataki epilepsji. Dostęp do pomocy jest w takich sytuacjach utrudniony – dom stoi w środku lasu i karetka nie może do niego dojechać.

Piekło u brata

W tej samej wsi mieszka brat pani Cecylii. Jego dom stoi zaledwie kilkaset metrów dalej. Pani Cecylia z synem zajmowała w nim kiedyś jeden pokój. Niestety oboje szybko musieli go opuścić, bo ich życie zamieniło się w piekło. Pan Eugeniusz uzależniony jest od alkoholu.

- Podczas mojej nieobecności, mój brat zaczął go denerwować. Przychodzę, a brat już się do niego sadzi. Oczywiście stanęłam w obronie syna. Mówię: Geniek, co ty robisz? Przecież on jest chory. Niestety brat nie rozumie tej choroby. Nikt jej nie rozumie – ubolewa pani Cecylia.

Pan Eugeniusz mówi, że sam jest w trudnej sytuacji. Niedawno miał przejść udar. Mówi, że nie pomoże siostrze.

- Ona biedna i ja jestem biedny. (…) Nie tylko on [pan Stanisław – przyp. red.] jest chory, ja też jestem chory – mówi mężczyzna.

Opieka społeczna ją zawiodła

Pani Cecylia od lat musi radzić sobie sama. Utrzymuje siebie i syna z 800-złotowej emerytury oraz niewielkiej renty, którą otrzymuje pan Stanisław. Pomoc społeczna przyznała mu również zasiłek pielęgnacyjny. Pieniędzy ledwo starcza na bieżące potrzeby.

Kobieta mówi, że opieka społeczna ją zawiodła. Twierdzi, że jakiś czas temu miały odwiedzić ją dwie pracownice społeczne.

- Stanęły tu na schodach i nawet nie spytały, czy mogą wejść do środka. Nie spytały o to, w jakich warunkach Stasio mieszka. Nawet nie padło słowo „Stasio”. Nic – skarży się kobieta.

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Trzcianie twierdzi, że to pani Cecylia nie chciała pomocy.

- Byliśmy w miejscu zamieszkania tej pani kilka lat temu, ale nie wpuściła nas do domu. Rozmawiała z pracownikami przed domem. Pani Cecylia odmówiła współpracy z pracownikami socjalnymi – mówi Elżbieta Burkiewicz, kierownik GOPS w Trzcianie.

- Pokazałam ręką za ścianę, żeby pani zobaczyła, jak syn mieszka. Powiedziałam: Widzi pani, że ja mieszkam w chlewie. Panie zabrały się i poszły. Kazały mi tylko podpisać dokumenty, czego im odmówiłam – wspomina pani Cecylia.

Kierownik GOPS-u mówi, że nie jest w stanie zagwarantować pomocy pani Cecylii, bo nie zna jej sytuacji.

- Nie możemy chodzić od domu do domu i sprawdzać, jak każdy mieszka, bo to byłaby za duża ingerencja – dodaje

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Projekt utworzenia Miejskiego Urzędu Pracy w Chełmie został zdjęty z porządku obrad sesji Rady Miasta

Pat w sprawie Miejskiego Urzędu Pracy Chełmie. Radni podzieleni

Ponad 2,5 mln zł rocznie Chełm dopłaca do funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy. Rosnące koszty skłoniły władze miasta do propozycji utworzenia własnej instytucji – Miejskiego Urzędu Pracy. Jednak pomysł prezydenta Jakuba Banaszka już na starcie budzi poważne wątpliwości radnych.

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium