Ponad 1200 sztuk martwych świń wyłowiono z rzeki Huangpu w Szanghaju na wschodzie Chin. Władze miasta zapewniają, że na razie nie stwierdzono pogorszenia zwykłego poziomu zanieczyszczenia wody w rzece.
- Czy woda jeszcze nadaje się do picia, skoro znajdujemy w niej pływające ścierwa świń? - pyta na łamach anglojęzycznego dziennika "China Daily" jeden z mieszkańców Szanghaju. - Władze muszą przeprowadzić szczegółowe dochodzenie i dostarczyć wodę pitną mieszkańcom - apelował.
Po przebadaniu próbek wody z Huangpu, zbieranych co godzinę, władze Szanghaju stwierdziły, że wynik jest "w normie".
Według wydawanej również po angielsku rządowej gazety "Global Times" w wyławianiu martwych zwierząt uczestniczyło dwanaście jednostek pływających.