Gdyby wybory odbyły się w drugiej połowie marca, to wygrałaby je Platforma Obywatelska z 31-proc. poparciem – wynika z sondażu dla „Rzeczpospolitej" zrealizowanego przez pracownię Homo Homini.
Pozostałe partie są na granicy progu wyborczego. Listę tę otwiera PSL z 5-proc. poparciem. To o 2 pkt. mniej niż na początku marca. Do Sejmu wszedłby jeszcze Ruch Palikota, ale też ma zaledwie 5 proc. poparcia (choć o 1 pkt. proc. więcej niż na początku marca).