W niedzielę wieczorem na terenie prywatnej rusznikarni w powiecie gostynińskim w województwie wielkopolskim doszło do strzelaniny, w trakcie której ranne zostały dwie osoby. Na miejsce wezwano policję. Obława zakończyła się po północy.
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godz. 20 usłyszeli w wielkopolskim Smogorzewie. Odgłosy wystrzałów z broni palnej było słychać na leśnej drodze w okolicach znajdującej się w tej miejscowości rusznikarni. Jeden ze świadków widział także samochody, które odjeżdżają z tego miejsca. O zdarzeniu powiadomił policję. Mundurowi, którzy przyjechali pod wskazany adres natknęli się na auto leżące w rowie oraz trzech mężczyzn, w tym dwóch lekko rannych. Wszyscy zostali zatrzymani.
Policja zorganizowała następnie obławę na pozostałych, których auta były widziane w miejscu strzelaniny. Akcja zakończyła się dzisiaj po północy. W jej wyniku w ręce służb wpadł jeszcze jeden podejrzany, a także właściciel rusznikarni, magazynu broni oraz amunicji. Jego rola w zdarzeniu ma wyjaśnić prowadzone postępowanie.
Przyjezdni to mężczyźni w wieku od 28 do 46 lat, mieszkańcy województwa lubuskiego. Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu, kom. Monika Curyk powiedziała Polskiej Agencji Prasowej, że wspomniana czwórka była już notowana przez policję. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
