Proces sędziego Włodzimierza K., oskarżonego o jazdę po pijanemu po ulicy w Kraśniku, będzie się toczył w Stalowej Woli – zdecydował w czwartek Sąd Najwyższy.
W listopadzie 2009 roku Włodzimierz K. jechał pod prąd jednokierunkową ulicą w Kraśniku. Policjanci wyczuli od niego zapach alkoholu. Prawnik nie chciał dmuchnąć w alkomat. Jak wynika z relacji funkcjonariuszy, był wobec nich agresywny. Ubliżał im, a jednego z policjantów miał uderzyć w głowę. Badanie krwi pokazało, że sędzia miał aż 3,4 promila alkoholu w organizmie.