Na karpia w śmietanie jeździło się do Sadurek. Na mielonego do „Piastowskiej” w Niemcach. To właśnie tam postanowiliśmy zrobić prawdziwy kotlet mielony.
Na karpia w śmietanie jeździło się do Sadurek. Na mielonego do „Piastowskiej” w Niemcach. To właśnie tam postanowiliśmy zrobić prawdziwy kotlet mielony. Nina Wypychowska w Karczmie Piastowskiej kultywuje tradycję geesowskiej kuchni. Nic dziwnego, że na krupnik z dróbkami, rumsztyk i mielony a la PRL zjeżdżają się smakosze z całej Lubelszczyzny.
Jak był smak kuchni PRL? – To była przede wszystkim bardzo dobra kuchnia. Najwięcej szło mielonych, wątróbki z cebulą, ozorka w śmietanie i golonki z wody – opowiada Teresa Kowalik, która pracowała w restauracji Piastowskiej, prowadzonej przez Gminną Spółdzielnię „Samopomoc Chłopska” w miejscowości Niemce. Dziś jest szefową kuchni w Karczmie Piastowskiej, która kultywuje tradycje dawnej „Piastowskiej”. – Bywałem w Piastowskiej razem z Kazimierzem Grześkowiakiem. Na golonce – wspomina Jurek Szyszkowski z zespołu „Wątli kołodzieje”, który do końca grał z Grześkowiakiem. Razem z Jurkiem Szyszkowskim odtworzyliśmy w Niemcach wzorzec kotleta mielonego.
Robimy mielonego
40 dag łopatki, 30 dag biodrówki, 30 dag boczku, 2 cebule, 10 dag bułki, mleko, 4 jajka, 3 ząbki czosnku, sól, pieprz. Oraz: 1 kg marchewki, 1 puszka groszku, 2 łyżki mąki, rosół, sól, cukier, 3 dag masła, 1 kostka smalcu.
Wykonanie:
Mięso skręcić w maszynce razem z bułką namoczoną w mleku. Cebulę podsmażyć na smalcu, dodać do mięsa, wyrobić, doprawić solą i pieprzem.
– Należy doprawiać z rozwagą. Smak pieprzu może bardzo łatwo zagłuszyć mięso. To samo z roztartym czosnkiem, który dodaje się na końcu – mówi Teresa Kowalik.
Mielone wyrabiał Jurek Szyszkowski. Po obtoczeniu w bulce tartej powędrowały na patelnię z rozgrzanym smalcem.
Na drugą patelnię powędrowała marchewka ugotowana na rosole. Po dodaniu groszku i masła zaprawiliśmy ją mąką, dodaliśmy sól, cukier i pieprz.
– W czasach PRL dodawaliśmy jeszcze cebulkę ze skwarkami. Oraz doprawialiśmy marchewkę z groszkiem śmietaną – wspomina Teresa Kowalik.
Mielone z młodymi ziemniakami smakowały nadzwyczajnie.
Sztuka mięsa
Składniki:
2 kg wołowiny z udźca, 2 marchewki, 1 pietruszka, 1 seler, 1 cebula, 1 por, natka pietruszki, sól.
Wykonanie:
Wołowinę wrzuć do osolonego wrzątku. Gotuj pod przykryciem, kilkukrotnie zbierając szumowiny. Warzywa obierz, przekrój na pół, podsmaż na maśle i wrzuć do garnka. Dodaj natkę. Gotuj na wolnym ogniu 3 godziny. Gdy mięso będzie miękkie i soczyste, wyjmij z bulionu i na krótko wstaw do piekarnika.
Pokrój na plastry. Podaj z ziemniakami z wody i sosem śmietanowo chrzanowym.