Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowe przypadki zarażenia wirusem A/H1N1 oficjalnie potwierdzono w powiatach lubelskim, tomaszowskim oraz biłgorajskim. W sumie od 1 listopada na nową grypę zachorowało dziewięć osób.
W powiecie lubelskim na nową grypę chorują 4-latka i 8-latka, które leżą w szpitalu im. Jana Bożego w Lublinie oraz 17-letni chłopak, leczony w klinice chorób zakaźnych przy ul. Staszica w Lublinie.
W powiecie tomaszowskim wirusa A/H1N1 potwierdzono u 13-letniej dziewczyny i 12-letniego chłopca. W biłgorajskim choruje 43-letnia kobieta.
W czwartek służby sanitarne poinformowały także o 17 nowych podejrzeniach zachorowań na grypę. Dotyczy to m.in. dwóch siedemnastolatków, którzy opuścili już szpital.
Lekarze oceniają stan pacjentów jako średni, ale nie niepokojący.
– Jedna z pacjentek jest w stanie ciężkim. 16-latka z powiatu lubelskiego przyjmowała sterydy. Jest alergiczką i jej ogólna odporność organizmu jest mniejsza - mówi Bożena Kess z sanepidu
Od początku listopada na Lubelszczyźnie wirusem A/H1N1 zaraziło się 9 osób, a podejrzewanych było ponad 20. Liczba pacjentów, którzy mogą mieć nową grypę rośnie - lekarze coraz częściej pobierają od chorych próbki do badań.
W powiecie tomaszowskim wirusa A/H1N1 potwierdzono u 13-letniej dziewczyny i 12-letniego chłopca. W biłgorajskim choruje 43-letnia kobieta.
W czwartek służby sanitarne poinformowały także o 17 nowych podejrzeniach zachorowań na grypę. Dotyczy to m.in. dwóch siedemnastolatków, którzy opuścili już szpital.
Lekarze oceniają stan pacjentów jako średni, ale nie niepokojący.
– Jedna z pacjentek jest w stanie ciężkim. 16-latka z powiatu lubelskiego przyjmowała sterydy. Jest alergiczką i jej ogólna odporność organizmu jest mniejsza - mówi Bożena Kess z sanepidu
Od początku listopada na Lubelszczyźnie wirusem A/H1N1 zaraziło się 9 osób, a podejrzewanych było ponad 20. Liczba pacjentów, którzy mogą mieć nową grypę rośnie - lekarze coraz częściej pobierają od chorych próbki do badań.
