Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Najnowszym modelem toyoty za 92 tys.zł paraduje od kilku dni po ulicach Kraśnika burmistr Piotr Czubiński.Nawet marszałek województwa nie będzie jeździł tak drogim autem.
Czarne,atrakcyjnie wyglą-
dające,auto pojawiło się przed
Urzędem Miasta w minioną
sobotę.Czubiński,prominent-
ny działacz lubelskiej Platfor-
my Obywatelskiej,może się
w nim czuć bezpiecznie.W wy-
posażeniu tyoyota ma pięć po-
duszek i dwie kurtyny po-
wietrzne,ABS z elektronicz-
nym rozkładem siły hamowa-
nia,system stabilizacji toru
jazdy i system kontroli trakcji.
Do tego inne gadżety jak kli-
matyzacja,podgrzewane lu-
sterka i komputer pokładowy.
Do tej pory burmistrz jeź-
dził 5-letnią skodą octavią.
- I mogła spokojnie zostać..
Urzędowi nie jest potrzebny
nowy,tak drogi samochód
- ocenia Mirosław Sznajder ,
radny opozycji.- Jest to ko-
lejny przykład tego,że bur-
mistrz Czubiński uprawia po-
litykę,a nie rządzi miastem.
A tak elegancki samochód
potrzebny jest mu
jedynie do
tego,
aby
podnosić
swój prestiż pod-
czas licznych wyjazdów.
Czubiński rzeczywiście lubi
podróżować.W zeszłym roku
aż 39 razy wyjeżdżał w dele-
gacje,a jego służbowa skoda
przejechała ponad 50 tys.ki-
lometrów.
Sam burmistrz nie widzi nic
niestosownego w wydaniu 92
tys.zł na jeden samochód.- Pod--
jęliśmy decyzję o kupnie nowe-
go auta licząc się z tym,że spo-
tka się ona z krytyką - nie kryje
Czubiń sk i .- Uznaliśmy jednak,,
że względy bezpieczeństwa są
najważniejsze.Zamawiając wóz
kierowaliśmy się właśnie tym
i kosztami eksploatacji,a nie
komfortu podróżowania.Prze-
cież ta toyota nie jest wyposa-
żona w podgrzewane siedzenia
czy żaluzje w oknach.Wybrali-
śmy najtańszą ofertę i okazało
się,że bezpieczeństwo ma swoją
konkretną cenę.
Kupując toyotę urzędnicy
z Kraśnika przebili nawet mar-
szałka województwa.Jak pisa-
liśmy przed dwoma tygodnia-
mi,jego urząd zakupi wkrótce
pięć samochodów.Ale nie da
więcej niż 80 tys.zł za sztukę.
Czubiński będzie miał lep-
sze auto nie tylko od marszał-
ka,ale także wielu swoich ko-
legów z innych miast.Np.szef
26-tysięcznej Łęcznej podró-
żuje służbową 8-letnią da-
ewoo nexią.- Nie--
wiele korzystam
z tego samo-
c h o du
- przyznaje Teodor Kos i arsk i ,
burmistrz tego miasta.- Do
pracy i z pracy jeżdżę prywat-
nym autem.Służbowym w de-
legacje,ale nie jestem podróż-
nikiem,jak inni samorządow-
cy.Dla mnie ważniejsze niż
kupno auta są inwestycje.
Już niedługo urzędnicy z
Kraśnika mają zamiar wysta-
wić na sprzedaż skodę.Chcą
za nią około 30 tys.zł.•
• KOMENTARZ - STRONA 2
CZYM JEŻDŻĄ INNI
Prezydenci
Lublina - daewoo leganza
(98 rok)i arcadia (94 rok)
Białej Podlaskiej - nissan
primera (2004 rok)
- 70 tys..zł
Chełma - peugeot 406,,
1999 rok,73 tys.zł
Puław - opel astra II,,2000
r.,60 tys.zł
Zamościa - skoda superb,,
2004 r.,90 tys.zł
Burmistrzowie
Krasnegostawu - peugeot
406,2003 rok,70 tys.zł
Łęcznej - daewoo nexia
1997 rok
Burmistrz Czubiński i jego
najnowsza zabawka
dające,auto pojawiło się przed
Urzędem Miasta w minioną
sobotę.Czubiński,prominent-
ny działacz lubelskiej Platfor-
my Obywatelskiej,może się
w nim czuć bezpiecznie.W wy-
posażeniu tyoyota ma pięć po-
duszek i dwie kurtyny po-
wietrzne,ABS z elektronicz-
nym rozkładem siły hamowa-
nia,system stabilizacji toru
jazdy i system kontroli trakcji.
Do tego inne gadżety jak kli-
matyzacja,podgrzewane lu-
sterka i komputer pokładowy.
Do tej pory burmistrz jeź-
dził 5-letnią skodą octavią.
- I mogła spokojnie zostać..
Urzędowi nie jest potrzebny
nowy,tak drogi samochód
- ocenia Mirosław Sznajder ,
radny opozycji.- Jest to ko-
lejny przykład tego,że bur-
mistrz Czubiński uprawia po-
litykę,a nie rządzi miastem.
A tak elegancki samochód
potrzebny jest mu
jedynie do
tego,
aby
podnosić
swój prestiż pod-
czas licznych wyjazdów.
Czubiński rzeczywiście lubi
podróżować.W zeszłym roku
aż 39 razy wyjeżdżał w dele-
gacje,a jego służbowa skoda
przejechała ponad 50 tys.ki-
lometrów.
Sam burmistrz nie widzi nic
niestosownego w wydaniu 92
tys.zł na jeden samochód.- Pod--
jęliśmy decyzję o kupnie nowe-
go auta licząc się z tym,że spo-
tka się ona z krytyką - nie kryje
Czubiń sk i .- Uznaliśmy jednak,,
że względy bezpieczeństwa są
najważniejsze.Zamawiając wóz
kierowaliśmy się właśnie tym
i kosztami eksploatacji,a nie
komfortu podróżowania.Prze-
cież ta toyota nie jest wyposa-
żona w podgrzewane siedzenia
czy żaluzje w oknach.Wybrali-
śmy najtańszą ofertę i okazało
się,że bezpieczeństwo ma swoją
konkretną cenę.
Kupując toyotę urzędnicy
z Kraśnika przebili nawet mar-
szałka województwa.Jak pisa-
liśmy przed dwoma tygodnia-
mi,jego urząd zakupi wkrótce
pięć samochodów.Ale nie da
więcej niż 80 tys.zł za sztukę.
Czubiński będzie miał lep-
sze auto nie tylko od marszał-
ka,ale także wielu swoich ko-
legów z innych miast.Np.szef
26-tysięcznej Łęcznej podró-
żuje służbową 8-letnią da-
ewoo nexią.- Nie--
wiele korzystam
z tego samo-
c h o du
- przyznaje Teodor Kos i arsk i ,
burmistrz tego miasta.- Do
pracy i z pracy jeżdżę prywat-
nym autem.Służbowym w de-
legacje,ale nie jestem podróż-
nikiem,jak inni samorządow-
cy.Dla mnie ważniejsze niż
kupno auta są inwestycje.
Już niedługo urzędnicy z
Kraśnika mają zamiar wysta-
wić na sprzedaż skodę.Chcą
za nią około 30 tys.zł.•
• KOMENTARZ - STRONA 2
CZYM JEŻDŻĄ INNI
Prezydenci
Lublina - daewoo leganza
(98 rok)i arcadia (94 rok)
Białej Podlaskiej - nissan
primera (2004 rok)
- 70 tys..zł
Chełma - peugeot 406,,
1999 rok,73 tys.zł
Puław - opel astra II,,2000
r.,60 tys.zł
Zamościa - skoda superb,,
2004 r.,90 tys.zł
Burmistrzowie
Krasnegostawu - peugeot
406,2003 rok,70 tys.zł
Łęcznej - daewoo nexia
1997 rok
Burmistrz Czubiński i jego
najnowsza zabawka
