Chorzy na cukrzycę chcą jechać na DiaEuro 2012

– Brakuje nam funduszy na dalsze treningi, a tym bardziej na wyjazd na turniej na Ukrainę. Na wyjazd potrzeba nam jeszcze około 10 tys. zł – mówi Damian Wach, 23-letni zawodnik z Łazisk koło Opola Lubelskiego. – Wszyscy członkowie naszej drużyny byliby bardzo wdzięczni za jakąkolwiek pomoc.

Pomysł zorganizowania takiego turnieju wyszedł od Ukraińskiego Stowarzyszenia Diabetyków i Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej w Europie. Zaproszenie do udziału w imprezie dostały organizacje z wielu krajów, m.in. Wielkiej Brytanii, Włoch, Portugalii oraz Polski. Przygotowaniem polskiej kadry narodowej zajmuje się Polskie Stowarzyszenie Diabetyków – Oddział Wojewódzki w Lublinie.

– Każdy może nas wspomóc – zachęca Łukasz Walczyński, kierownik kadry. – Najwięksi sponsorzy mogą liczyć na reklamę na naszej stronie internetowej, wywiad w branżowym czasopiśmie i swoje logo na koszulkach sportowych.

W turnieju wystartują 5-osobowe drużyny, ale cała reprezentacja to siedem osób. Oprócz Damiana z Łazisk znalazły się w niej dwie osoby ze Szczecina, po jednej z Warszawy, Krakowa, Łodzi i z Tych.

– To osoby, które trenowały w różnych klubach sportowych, wszyscy przyjmują insulinę. Niektórym cukrzyca zablokowała drogę do rozgrywek ligowych – tłumaczy Walczyński.

– Aktywność fizyczna jest nieodzownym elementem leczenia cukrzycy – mówi dr hab. Grzegorz Dzida, wojewódzki konsultant w dziedzinie diabetologii. – Ma nieoceniony wpływ na poziom cukru, w przypadku cukrzycy typu drugiego nawet większy niż leki. Reguluje też poziom cholesterolu i obniża ciśnienie.

Na cukrzycę choruje 2 miliony Polaków.