Ziemio nie zakryj mej krwi, aby krzyk mój nie ustał – ten cytat z księgi Hioba odczytany zostanie w czasie obchodów 64 rocznicy założenia obozu w Bełżcu. – Pierwszy transport przybył do obozu w Bełżcu m.in. z getta w Lublinie 17 marca 1942 r. – tłumaczy Robert Kuwałek, kustosz Mauzoleum-Miejsca Pamięci w Bełżcu. – To był początek hitlerowskiej akcji „Reinhardt”. Jej celem było wyniszczenie ludności żydowskiej m.in. z Generalnego Gubernatorstwa.
Ogrodzony drutem kolczastym i parkanem obóz zajmował powierzchnię ponad 7 ha. Wewnątrz znajdowała się rampa kolejowa, na którą wtaczano zwykle po 20 wagonów. Stały tutaj także baraki dla Żydów, pracujących przy segregacji mienia oraz kilka komór gazowych. Przez cały okres funkcjonowania obozu załoga SS nie przekraczała 30 osób. Byli nieliczni, ale potrafili wprowadzić terror. Ofiary wpędzano do komór gazowych. Ich mord trwał 2 do 3 godzin, a samo zagazowanie kilku tysięcy osób ok. 15 minut. Potem każde ciało odzierano m.in. ze złotych zębów i kosztowności. Ofiary zakopywano w masowych grobach. Przeżyć udało się tylko tym, którzy zdołali uciec z transportów.
Mieszkańcy Bełżca wspominają tamte czasy niechętnie. – Wiedzieliśmy co się w obozie dzieje – przyznaje ponad 80-letnia dziś kobieta. – Żydów przywożono i słuch po nich ginął. Czasem też o obozie opowiadali Ukraińcy, którzy także byli tam strażnikami... Pamiętam młodą Żydówkę, która im uciekła. Chodziła po domach i prosiła o truciznę. Bez skutku. Na drugi dzień zobaczyłam ją powieszoną na jednym z płotów we wsi.... Nigdy tego widoku nie zapomnę.
Podczas rozpoczynających się jutro dwudniowych uroczystości zorganizowana zostanie konferencja pt. „Czy zagłada jest częścią polskiej pamięci narodowej”. W czwartek odbędzie się ona w Państwowym Muzeum na Majdanku oraz w auli Wydziału Politologii UMCS w Lublinie (początek godz. 9.30). Wykłady wygłoszą m.in. pracownicy Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie. W czwartek obchody przeniosą się do Bełżca. Goście zwiedzą były obóz zagłady. Będą przemówienia. Zaplanowano też kadisz za pomordowanych. Na zakończenie uroczystości w niszy tzw. Kamiennej Ściany złożone zostaną wieńce i kwiaty. Początek godz. 12.