19 gmin z regionu stara się o budowę nowoczesnych targowisk. Mamy na to 17,3 mln zł.
W województwie lubelskim wnioski o dofinansowanie budowy, przebudowy lub remontu targowisk złożyło w sumie 19 samorządów, m.in. Niemce, Łęczna, Kraśnik, Włodawa, Dołhobyczów, Mełgiew, Hrubieszów i Janów Podlaski.
– Do końca czerwca chcemy zamknąć proces oceny wniosków – zapowiada Zbigniew Januszek z Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. – Lista rankingowa będzie gotowa na początku lipca.
Pieniędzy wystarczy dla wszystkich. – Mamy ok. 17,3 mln zł – mówi Januszek. – A gminy wystąpiły o ponad 16,5 mln zł. Nawet gdybyśmy wszystkie wnioski ocenili pozytywnie, to wszystkie gminy otrzymałyby pomoc.
Na dofinansowanie liczy m.in. podlubelska gmina Niemce, która chce zbudować targowisko w Krasieninie Kolonii.
– W Niemcach były próby przeniesienia targu w inne miejsce, ale się nie sprawdziły. Każdy już znalazł miejsce dla siebie – tłumaczy Krzysztof Urbaś, wójt gminy. – Zaś lokalizację w Krasieninie wskazali nam sami mieszkańcy. Dziś targ mieści się tam przed pawilonem Gminnej Spółdzielni. Kupcy są jednak stamtąd przeganiani. A że mamy w tej miejscowości swoje grunty, to chcemy tę sprawę uporządkować. Przewidujemy ponad 20 miejsc targowiskowych. Będzie też część dla rolników, którzy będą chcieli wjechać na targ ciągnikiem.
Remont czeka też targ we Włodawie. – Chodzi o targowisko przy skrzyżowaniu ulic Długiej i Lubelskiej – mówi Tomasz Orzeszko z Urzędu Miejskiego we Włodawie. – Plac zostanie utwardzony, zadaszony i oświetlony. Zostanie zbudowany również sanitariat. Wcześniej w tym miejscu funkcjonowało targowisko rolne.
Wniosek o dofinansowanie do marszałka złożyli też urzędnicy z Mełgwi w powiecie świdnickim, ale z planów prawdopodobnie się wycofają.
– Póki co targowisko nie będzie budowane, bo musielibyśmy wybudować ubikację. A 8 metrów dalej, przez drogę, mamy toaletę, więc budowa kolejnej to nonsens – narzeka na wymagania wójt Wacław Motyl. – Interweniowaliśmy nawet w ministerstwie rolnictwa, ale usłyszeliśmy, że decyzja należy do marszałka. Teraz do niego będziemy pisać.
Maksymalna kwota dofinansowania, którą mogą otrzymać samorządy, to 1 mln zł. O tyle stara się w Lubelskiem dziewięć samorządów.