Poszukujemy radiologa, pediatry, endokrynologa. Zatrudnimy stomatologa. Nawiążemy współpracę z okulistą. Na tablicach ogłoszeń w izbie lekarskiej oraz pielęgniarskiej w Lublinie pełno ogłoszeń pracodawców z całej Polski. Ale proponowane zarobki nie powalają.
O zapotrzebowaniu na lekarzy różnych specjalności świadczą ogłoszenia z lubelskiej izby lekarskiej. SP ZOZ w Krasnymstawie zatrudni neurologa lub osobę w trakcie tej specjalizacji. Proponuje około 2000-2200 zł dla medyka ze zrobioną specjalizacją.
Gminny ZOZ w Szczucinie koło Tarnowa zatrudni lekarza rodzinnego lub pediatrę. Oferuje około 2000 tys. zł dla lekarza bez specjalizacji. Dla tego ze specjalizacją pensja jest większa. Izba Wytrzeźwień w Zamościu szuka lekarza dowolnej specjalności. Można zarobić około 1600 zł. Szpital w Miastku (woj. pomorskie) zatrudni lekarza lub małżeństwo chcących specjalizować się w internie. Służbowe mieszkanie. Pensja dla lekarza bez specjalizacji 1500 zł.
Podobne jest z pielęgniarkami. Mogą przebierać w ofertach. Sióstr szukają przychodnie podstawowej opieki zdrowotnej w Lublinie. Szuka także Okręgowy Szpital Kolejowy w Lublinie. Są też oferty z Polski. Absolwentki pielęgniarstwa i położnictwa zatrudni Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Centrum proponuje od 1700 zł do 1900 zł plus dodatki. Ogłasza się również szpital kliniczny nr 1 w Gdańsku. Tam płaca minimalna pielęgniarki wynosi od 1437 zł do 1528 zł. Po trzech miesiącach próbnych od 1569 zł do 1660 zł. Plus premie i dodatki.
Wiesława Sidorowska, przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Lublinie mówi, że pielęgniarek po prostu brakuje. - Do tego zawodu idzie o wiele mniej dziewcząt niż kiedyś. Średnia wieku pielęgniarek to 50 lat - dodaje. - Na Lubelszczyźnie są tylko dwie szkoły kształcące pielęgniarki, Akademia Medyczna w Lublinie oraz Wyższa Szkoła Zawodowa w Białej Podlaskiej. Kiedyś było ich 10, w tym szkoły pomaturalne.