Wojskowe urządzenie radiolokacyjno-celownicze „Groza 26”, wykorzystywane w samolotach, przemycane było przez terminal graniczny w Koroszczynie. Bialscy celnicy znaleźli urządzenie podczas rewizji ciężarówki jadącej z Białorusi do Polski – dowiedział się wczoraj Dziennik.
Celnicy po konsultacjach z wojskowymi z Dęblina ustalili wczoraj, że jest to urządzenie wykorzystywane w wojskowych samolotach myśliwskich lub myśliwsko-szturmowych (najprawdopodobniej Su-24). – Nie ustalono jeszcze wartości przejętego urządzenia. Wykrycie takiego urządzenia to pierwszy taki przypadek na wschodniej granicy – mówi B. Korwin.
Sprawa trafiła do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Prokuratury Rejonowej w Białej Podlaskiej. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.