W całym Czerniejowie aż wrze – przyznaje Jarosław Tatara, radny gminy Jabłonna i mieszkaniec Czerniejowa. – Ani rada, ani mieszkańcy nic o budowie spopielarni zwłok nie wiedzieli.
Tymczasem inwestycja, a byłaby to pierwsza spopielenia zwłok w Lubelskiem, jest w trakcie realizacji. – Pozwolenie na budowę inwestor uzyskał w sierpniu ub.r. – mówi Paweł Pikula, starosta powiatu lubelskiego. – Tego typu przedsięwzięcia nie potrzebują decyzji środowiskowej. Zgodnie z procedurą wymagana była pozytywna opinia sanepidu i zarządu parków krajobrazowych. Poza tym inwestycja jest zgodna z planem zagospodarowania przestrzennego. Stroną w tym postępowaniu był jeden sąsiad. Nie zgłaszał zastrzeżeń.
– W planie zagospodarowania przestrzennego ten teren jest przeznaczony na usługi komercyjne, a one nie uniemożliwiają takiej inwestycji. Nie mogłaby powstać dyskoteka, ale kwiaciarnia, zakład pogrzebowy czy spopielarnia zwłok – tak – potwierdza Magdalena Sałek, wójt gminy Jabłonna. I dodaje: W 2010 roku zmieniły się przepisy i spopielarnie zwłok nie wymagają decyzji środowiskowej.