Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Krzysztof Komorski rezygnuje ze stanowiska zastępcy prezydenta Lublina i pensji w granicach 15 tys. zł brutto. Jako radny będzie pobierał dietę w wysokości ok. 1,8 tys. zł „na rękę”, plus dodatki. Michał Piotrowicz jest zastępcą burmistrza Świdnika. Stanowiska nie będzie mógł łączyć z pełnieniem mandatu radnego. Jeszcze nie podjął decyzji, którą funkcję wybierze. Leszek Kowalczyk to szef partyjnych struktur PiS w powiecie ryckim. Jest bratem ministra środowiska i koordynatorem ministerialnego programu „Czyste powietrze” w naszym województwie
Aż 14 absolutnych debiutantów znalazło się w składzie sejmiku województwa w nowej kadencji. Wśród nowych twarzy są m.in. zastępca prezydenta Lublina, wiceburmistrz Świdnika i brat ministra środowiska
Czy wszyscy z wybranych radnych zdecydują się na przyjęcie mandatu? Przed takim dylematem stanął m.in. Krzysztof Komorski z Koalicji Obywatelskiej, który jest zastępcą prezydenta Lublina. Tego stanowiska nie można łączyć z pracą w samorządzie województwa, dlatego Komorski deklarował, że decyzję w tej kwestii podejmie w ciągu kilku dni.
– Rozmawialiśmy z prezydentem i rozważaliśmy wiele opcji dotyczących tego, w jaki sposób mogę wspierać go w dalszym rozwijaniu miasta. Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że nie zrezygnuję z mandatu – mówi Krzysztof Komorski.
W podobnej sytuacji jest Michał Piotrowicz z Prawa i Sprawiedliwości. To zastępca burmistrza Świdnika, który według nieoficjalnych informacji również ma szanse na zachowanie obecnego stanowiska.
– Jeszcze jest za wcześnie na takie rozmowy – ucina sam zainteresowany. Gdyby nie zdecydował się na przyjęcie mandatu radnego to jego miejsce zajmie Ewa Pastusiak, była działaczka Samoobrony. Podobnie jak Piotrowicz byłaby sejmikową debiutantką.
Nowicjuszy w klubie PiS będzie więcej. W Lublinie mandat zdobył miejski radny trzech kadencji, historyk z KUL Mieczysław Ryba oraz były zastępca prezydenta miasta i były poseł Zbigniew Wojciechowski.
Z tzw. okręgu okołolubelskiego do sejmiku dostali się radni Anna Baluch z Kraśnika i Ryszard Majkowski z Janowa Lubelskiego oraz pełnomocnik partyjnych struktur w powiecie ryckim Leszek Kowalczyk. Ten ostatni jest bratem ministra środowiska Henryka Kowalczyka. Pełni też funkcję regionalnego koordynatora ministerialnego programu „Czyste powietrze”.
Radnymi z okręgu bialskiego zostali: lekarz ginekolog z Białej Podlaskiej Barbara Barszczewska i Sławomir Skwarek, który po 12 latach żegna się z funkcją wójta gminy Adamów w powiecie łukowskim. Okręg chełmski oprócz wspomnianego Piotrowicza jako nowi radni reprezentować będą: radny z Chełma i bliski współpracownik wicemarszałek Sejmu Beaty Mazurek Zdzisław Szwed oraz radny ze Świdnika i doradca wojewody lubelskiego Konrad Sawicki.
Debiutanci z Zamojszczyzny to dotychczasowy radny powiatu zamojskiego i dyrektor lubelskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Krzysztof Gałaszkiewicz i sekretarz gminy Obsza w powiecie biłgorajskim Grzegorz Wróbel.
W sejmikowym klubie Koalicji Obywatelskiej poza Komorskim zasiądzie jeszcze jeden nowicjusz. To lubelski przedsiębiorca Jacek Bury. Jest członkiem zarządu krajowego Nowoczesnej i współtwórcą lubelskich struktur partii. W kampanii wyborczej mówił, ze „do polityki nie idzie dla pieniędzy” i deklarował przekazywanie diety radnego na stypendia dla uzdolnionych uczniów.
