To ostatnie dni remontu zabytkowego klasztoru przy ul. Peowiaków. Na początku lipca Centrum Kultury rozpocznie przeprowadzkę pod opuszczony na czas prac adres. A we wrześniu czeka nas wielkie otwarcie.
Odnowione CK ma zaproponować bardzo szeroką ofertę. Znajdziemy tam kino studyjne, galerie, bibliotekę i nową salę widowiskową. Do dawnego klasztoru wprowadzi się Teatr Centralny, Lubelski Salon Artystyczny, Galeria Biała, Dział Edukacji Kulturalnej CK, Kinoteatr Projekt, Lubelski Informator Kulturalny ZOOM i Pracownia Promocji Dziedzictwa Kulturowego.
Pojawi się również księgarnio-kawiarnia "Czuły Barbarzyńca” znana w całym kraju ze spotkań z twórcami. Stołeczny klub ma już filię w Krakowie. Lublin ma być drugi.
Oficjalne otwarcie zaplanowano na 21 września. Świętowanie ma potrwać tydzień. W planie są m.in. trzy premiery teatralne i specjalny pokaz światło i dźwięk. Powstanie też film dokumentalny o Centrum Kultury.
– To imponujący obiekt więc nie może się obejść bez odpowiedniej uroczystości – mówi Janusz Opryński, dyrektor CK. – Chcemy wprowadzić do CK jak najwięcej ludzi. Po krótkim filmie będą mogli zwiedzać cały gmach.
– Mamy nadzieję, że we wszystkich wydarzeniach weźmie udział kilka tysięcy ludzi – dodaje Opryński. – Wśród gości będzie m.in. szef londyńskiego Barbican Centra, który opowie, jak tworzyć takie ośrodki. Chcemy, by nasze centrum było miejscem prospołecznym i otwartym.
W CK trwają ostatnie prace nad otwarciem i programem na kolejne miesiące. W listopadzie można się spodziewać festiwalu jazzowego. Lublin odwiedzi również Leon Tarasewicz.