Budowa biurowca przy ul. Wieniawskiej. Prace ruszą, gdy kupią kręgielnię

Nowy budynek stanie na terenie między ul. Wieniawską a Spokojną. Będzie mieć sześć pięter i powinien być udostępniony samorządowi we wrześniu 2017 r. Taki termin określono w umowie najmu pomieszczeń zawartej przez miasto z lubelskim deweloperem Edwardem Leńczukiem, właścicielem firmy Orion.

Wokół przyszłego placu budowy stanęło już ogrodzenie, a kierowcy nie mogą przejechać ulicą Karskiego, dla pieszych jeszcze wczoraj po południu była ona dostępna. Parking „na górce” będzie działać tylko do piątku włącznie. Później deweloper będzie mógł dokończyć rozbiórkę budynków, które niedawno stały w miejscu inwestycji. Choć nie widać ich tu od dawna, to trzeba jeszcze „wydłubać” to, co zostało z nich w ziemi. Później przełożone zostaną podziemne sieci, a plac budowy zostanie zasilony w wodę.

Na samą budowę biurowca deweloper nie ma jeszcze pozwolenia. Nie otrzyma go, dopóki nie stanie się właścicielem działki, na której stoi budynek dawnej poniemieckiej kręgielni. Nowy gmach będzie posadowiony także na tej nieruchomości. Działka ta jest własnością samorządu miasta, który wystawił ją na przetarg z ceną 1,99 miliona złotych. Licytacja zaplanowana jest na 3 września.

– Jeśli pan Leńczuk zostanie właścicielem działki, będziemy mogli wystąpić o pozwolenie na rozbiórkę kręgielni i budowę biurowca – mówi Tomasz Klimkiewicz, dyrektor inwestycji „Spokojna” w firmie Orion. Kregielnia mogłaby wtedy być rozebrana pod koniec października. – Przez listopad, grudzień i stycznia byłyby wykonane ściany szczelinowe głębokie na 18 metrów.

Budowa tych ścian – w największym skrócie – będzie polegać na wykopaniu szerokiej na 80 cm szczeliny i wypełnieniu jej betonem. Gdy beton stężeje, spomiędzy ścian zostanie wybrana ziemia, a w utworzonym tak dole powstanie płyta fundamentowa. Na niej wyrosną trzy kondygnacje podziemnego parkingu na 300 samochodów.

– Wjazd na parking będzie od ul. Tramecourta zaraz za skrętem ze Spokojnej. Wyjazd będzie do ul. Karskiego, która zmieni kierunek ruchu, będziemy nią jechać od Wieniawskiej – wyjaśnia Klimkiewicz.

Inwestor zakłada, że każda z kondygnacji powstanie w miesiąc. To oznacza, że w maju będzie mogła się zacząć budowa nadziemnej części budynku, która będzie mieć siedem kondygnacji.

Działki, na których powstaje biurowiec były wcześniej własnością miasta, które w drodze przetargu sprzedało Orionowi za 11,7 mln zł.