Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jacek B., dyrygent i były dyrektor artystyczny Teatru Muzycznego w Lublinie został dzisiaj uniewinniony z niegospodarności przy organizowaniu koncertów i oszukiwania na delegacjach. Sąd Rejonowy w Lublinie skazał go za to, że doprowadził do wynajęcia dla siebie mieszkania za pieniądze Teatru.
Dyrygent został znany winnym przekroczenia uprawnień. Zlecił swemu zastępcy wynająć mieszkanie, w którym zamieszkał. Teatr stracił przez to ponad 10 tys. zł. Sąd skazał artystę na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i dwa tys. zł grzywny. Nakazał mu też zwrócić teatrowi 10,2 tys. zł.
Na początku 2002 roku doniesienie Jacka B. złożył ówczesny Zarząd Województwa Lubelskiego. Główny zarzut dotyczył niegospodarności.
Prokuratura oskarżała Jacka B., że jako dyrektor naczelny i artystyczny teatru, od marca 2002 roku do lutego 2004 roku organizował przedstawienia nie przejmując się ich kosztami. Doprowadziło to do tego, że teatr utracił płynność finansową.
Na początku 2002 roku doniesienie Jacka B. złożył ówczesny Zarząd Województwa Lubelskiego. Główny zarzut dotyczył niegospodarności.
Prokuratura oskarżała Jacka B., że jako dyrektor naczelny i artystyczny teatru, od marca 2002 roku do lutego 2004 roku organizował przedstawienia nie przejmując się ich kosztami. Doprowadziło to do tego, że teatr utracił płynność finansową.
