Centrum Kultury przenosi się na Radziszewskiego

Artyści z CK muszą szukać nowej siedziby. Za kilka miesięcy rozpocznie się remont zabytkowego klasztoru. Prace mają potrwać dwa lata. Władze miasta chcą wykorzystać pustą przestrzeń w Chatce Żaka, czyli opuszczone w 2006 roku sale po klubie 5 Element (dawnej studenckiej stołówce).

- Moim zdaniem, przeprowadzka jest pewna - mówi Włodzimierz Wysocki, zastępca prezydenta Lublina. - Złożyliśmy taką propozycję władzom UMCS i uczelnia się zgodziła. W tej chwili trwają rozmowy między kierownictwem CK a przedstawicielami uczelni.

Uniwersytet nie zgłasza sprzeciwu, ale zastrzega, że Chatka Żaka może zostać udostępniona tylko na czas remontu klasztoru przy ul. Peowiaków.

- Uzgodniliśmy, że jeżeli będzie taka potrzeba, to czasowo udostępnimy Centrum Kultury pomieszczenia po 5 Elemencie - wyjaśnia prof. Stanisław Michałowski, prorektor UMCS ds. studenckich. - Zaznaczam, że nie chodzi o sprzedaż czy wieloletnią dzierżawę tych pomieszczeń. Użyczenie lokalu CK w żaden sposób nie koliduje z naszymi planami uruchomienia tam inkubatora medialnego. Bo do tego czasu lokal będzie stał pusty.

Jak pisaliśmy kilka tygodni temu, w pomieszczeniach po dawnym 5 Elemencie UMCS zamierza otworzyć studio radiowo-telewizyjne z prawdziwego zdarzenia i uruchomić tam jedną lub dwie nowe sale widowiskowe.

- Trzy, łącznie z tą, którą już mamy, dawałyby nam świetne możliwości - tłumaczy Grzegorz Linkowski, szef ACK "Chatka Żaka”. - Jedna mogłaby być przeznaczona dla publiczności masowej, w drugiej moglibyśmy pokazywać np. filmy niszowe, a w trzeciej mogłyby się odbywać zajęcia dla studentów, m.in. z dziennikarstwa.

Kompleks miałby powstać na ponad tysiącu mkw. W projekt ma się włączyć jedna ze stacji telewizyjnych (uczelnia prowadziła w tej sprawie rozmowy z TVN).

- Jesienią będziemy chcieli wystąpić o środki zewnętrzne na realizację tej inwestycji - zapowiada prof. Michałowski. W tym czasie do Chatki Żaka wprowadzą się młodzi twórcy z Centrum Kultury.

- To doskonałe miejsce dla takiej działalności. Wspaniała, lekko industrialna przestrzeń - mówi Janusz Opryński, dyrektor ds. artystycznych CK.

- Przygotowujemy coraz więcej przedstawień, tworzymy nowe projekty. Sale, z których obecnie korzystamy, są za małe.

Do 5 Elementu przeniesie się najprawdopodobniej Teatr Centralny.