O godzinie 11 w archikatedrze rozpocznie się msza św. pogrzebowa. W liturgii weźmie udział przewodniczący Komisji Episkopatu Polski, abp Józef Michalik i prymas abp Józef Kowalczyk.
W uroczystościach uczestniczyć będzie prezydent RP Bronisław Komorowski, a także m.in. były premier Tadeusz Mazowiecki, prof. Władysław Bartoszewski i prezydencki doradca Henryk Wujec. Przybyć ma również ponad pięćdziesięciu biskupów, arcybiskupów i kardynałów.
Wśród nich będą: nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, prymas senior abp Henryk Muszyński, metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, bp Tadeusz Pieronek i abp Jan Martyniak metropolita przemysko-warszawski obrządku grekokatolickiego.
Po nabożeństwie w uroczystej procesji trumna z ciałem abp. Józefa Życińskiego zostanie wyprowadzona ze świątyni i przeniesiona przez plac przed archikatedrą i ul. Królewską, a następnie wprowadzona do katakumb od strony ul. Wyszyńskiego. Także ten moment ceremonii będzie pokazywany na ustawionych na placu telebimach i ekranie wewnątrz świątyni.
Arcybiskup Życiński spocznie w marmurowym sarkofagu w archikatedralnej krypcie obok swoich poprzedników: bp. Mariana Fulmana i bp. Piotra Kałwy.
Administrator Archidiecezji Lubelskiej bp Mieczysław Cisło prosi, by zamiast kwiatów i wieńców składać ofiary na stypendia dla młodzieży do puszek podczas pogrzebu. – Puszki będą ustawione przed wejściem na plac – mówi ks. Mieczysław Puzewicz, rzecznik kurii.
Z myślą o osobach starszych i słabszych, dla których pobyt przed placem byłby zbyt forsowny, ceremonie transmitowane będą też w pięciu śródmiejskich kościołach: pw. Ducha Św. (Krakowskie Przedmieście 1), pw. Nawrócenia św. Pawła (Bernardyńska 5), pw. Wniebowzięcia NMP Zwycięskiej (powizytkowski, Narutowicza 6), pw. Piotra Apostoła (oo. Jezuici, Królewska 9), bazylika pw. św. Stanisława (oo. Dominikanie, Złota 9).
Nagłośniony ma być cały plac przed archikatedrą. Wcześniej organizatorzy uroczystości zapewniali, że dźwięk będzie wyraźnie słyszalny aż do Ratusza. Wczorajsze uroczystości pokazały, że nawet w dalszych punktach dźwięk jest zrozumiały.