Decyzja ma zapaść w najbliższy czwartek. Tego dnia radni będą głosować nad dopisaniem nowych inwestycji do programu rewitalizacji Lublina. Ich zgoda umożliwi właścicielom budynków sięgnięcie po unijne pieniądze na prace budowlane.
– To nie mogą być zwykłe remonty – mówi Elżbieta Matuszak, dyrektor Biura Rewitalizacji w Urzędzie Miasta. – One muszą służyć wyciągnięciu z kryzysu terenów zdegradowanych pod względem społecznym. Muszą sprawić, że dane miejsce zacznie żyć.