Jakub i Julia – takie imiona dla swoich dzieci najczęściej wybierają rodzice z naszego województwa. Za to Sylwestrów w przedszkolach i żłobkach ze świecą szukać.
– Nie przypominam sobie w tym roku ani jednego imienia Sylwester – przyznaje Romualda Prus, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Zamościu. Żaden Sylwek nie urodził się też w Białej Podlaskiej.
A w Lublinie imię Sylwester otrzymało w tym roku tylko trzech chłopców. – W latach 90-tych rocznie rejestrowaliśmy ok. 10 tych imion – wspominają pracownicy lubelskiego Urzędu Stanu Cywilnego.
Za to od kilku lat niesłabnącą popularnością cieszy się Julia i Jakub. Te imiona przodują w statystykach nie tylko w stolicy województwa, ale też w Zamościu i Białej Podlaskiej.
– W tym roku zarejestrowano w naszym urzędzie 51 Jakubów i 45 Julii – mówi Bożena Mućkurtaj, zastępca kierownika USC w Białej Podlaskiej.
W tym roku w Lublinie urodziło się już 280 Julii i 244 Jakubów. – Na dalszych miejscach są Lena, Maja, Zuzanna i Aleksandra. Zaś wśród imion dla chłopców powodzeniem cieszą się także Szymon, Kacper, Filip, Michał i Jan – wylicza Andrzej Marciniak, kierownik USC w Lublinie.
Do łask wraca też Antek. – Jeszcze we 2008 r. Antoni był w czwartej dziesiątce, ale od 2009 r. popularność tego imienia ciągle rośnie – mówi Marciniak. – W 2011 r. Antoni był na 11. pozycji, a w tym wskoczył na piąte miejsce.
Za to coraz mniej jest Uli, Zbyszków, Aleksów czy Bazylów. – W tym roku mieliśmy tylko jedną Antoninę, Balbinę i Celinę – dodaje kierownik USC w Lublinie.
– Ponieważ na naszym terenie jest ośrodek dla uchodźców to najbardziej nietypowe imiona należą do dzieci cudzoziemców, np. Czeczeni nazywają synów Zak – mówi kierownik USC w Białej Podlaskiej.
Z kolei najoryginalniejsze wybory rodziców z Zamościa to Tymon, Tobiasz, Roksana, Franciszek i Róża.