Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad 1,3 miliona złotych musi dołożyć miasto do budowy basenu olimpijskiego przy Al. Zygmuntowskich, bo w przeciwnym razie nie będzie tu można rozgrywać zawodów międzynarodowych. Do zwiększenia wydatków konieczna jest jeszcze zgoda Rady Miasta.
Prezydent wystąpił już do Rady Miasta o dodatkowe fundusze na budowę basenu olimpijskiego. Głosowanie w tej sprawie zaplanowane jest na 4 września, ale wynik jest raczej przesądzony.
- Pieniądze są potrzebne na systemy elektronicznego pomiaru czasu - wyjaśnia Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina. - Dzięki tym urządzeniom będzie można dokładnie mierzyć czas uzyskany przez poszczególnych zawodników. To konieczne, żeby można było rozgrywać zawody na szczeblu międzynarodowym.
Okazuje się, że miasto... nie planowało wcześniej urządzeń dostosowanych do wymogów międzynarodowych zawodów. - W pierwotnym projekcie nie były przewidywane. Temat pojawił się po tegorocznej wizycie przedstawiciela Polskiego Związku Pływackiego - przyznaje Krzyżanowska. Prezes związku, Andrzej Kowalski, wizytował budowę na początku lipca, a w oficjalnym komunikacie po tym spotkaniu Urząd Miasta informował, że prezes "docenił unikatowe rozwiązania architektoniczne i technologiczne obiektu”.
Dodatkowe fundusze będą przeznaczone na zamontowane w wodzie elektroniczne tablice dotykowe, które zatrzymują pomiar czasu. - Zwiększenie wydatków jest związane także z systemem centralnego sterowania obiektem - dodaje Krzyżanowska. Chodzi o system BMS (zainstalowano go także na nowym miejskim stadionie), który steruje ogrzewaniem, klimatyzacją, badaniem czystości i składu wody, monitoringiem obiektu, komunikatami głosowymi i systemami alarmowymi.
Ratusz zapewnia, że prace przy budowie basenu przebiegają zgodnie z harmonogramem. Zarówno nad główną niecką basenu, jak również nad częścią rekreacyjną montowane są kolejne elementy dachu, z którym wykonawca ma zdążyć przed jesieni, by zabezpieczyć wnętrze przed deszczami. Wewnątrz powstają już ścianki działowe, montowana jest też instalacja elektryczna i sieć sanitarna, zaś przed zimą ukształtowany ma być teren wokół kompleksu, co obejmie również nasadzenia zieleni i wysianie trawy. Wszystko powinno potrwać nie dłużej, niż do końca marca.
Całkowity koszt zleconej przez miasto budowy wzrośnie do 97,3 miliona złotych.
- Pieniądze są potrzebne na systemy elektronicznego pomiaru czasu - wyjaśnia Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina. - Dzięki tym urządzeniom będzie można dokładnie mierzyć czas uzyskany przez poszczególnych zawodników. To konieczne, żeby można było rozgrywać zawody na szczeblu międzynarodowym.
Okazuje się, że miasto... nie planowało wcześniej urządzeń dostosowanych do wymogów międzynarodowych zawodów. - W pierwotnym projekcie nie były przewidywane. Temat pojawił się po tegorocznej wizycie przedstawiciela Polskiego Związku Pływackiego - przyznaje Krzyżanowska. Prezes związku, Andrzej Kowalski, wizytował budowę na początku lipca, a w oficjalnym komunikacie po tym spotkaniu Urząd Miasta informował, że prezes "docenił unikatowe rozwiązania architektoniczne i technologiczne obiektu”.
Dodatkowe fundusze będą przeznaczone na zamontowane w wodzie elektroniczne tablice dotykowe, które zatrzymują pomiar czasu. - Zwiększenie wydatków jest związane także z systemem centralnego sterowania obiektem - dodaje Krzyżanowska. Chodzi o system BMS (zainstalowano go także na nowym miejskim stadionie), który steruje ogrzewaniem, klimatyzacją, badaniem czystości i składu wody, monitoringiem obiektu, komunikatami głosowymi i systemami alarmowymi.
Ratusz zapewnia, że prace przy budowie basenu przebiegają zgodnie z harmonogramem. Zarówno nad główną niecką basenu, jak również nad częścią rekreacyjną montowane są kolejne elementy dachu, z którym wykonawca ma zdążyć przed jesieni, by zabezpieczyć wnętrze przed deszczami. Wewnątrz powstają już ścianki działowe, montowana jest też instalacja elektryczna i sieć sanitarna, zaś przed zimą ukształtowany ma być teren wokół kompleksu, co obejmie również nasadzenia zieleni i wysianie trawy. Wszystko powinno potrwać nie dłużej, niż do końca marca.
Całkowity koszt zleconej przez miasto budowy wzrośnie do 97,3 miliona złotych.
