Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdaniem konserwatora zabytków, nadbudowa obiektu popsułaby krajobraz modernistycznego osiedla
(fot. Maciej Kaczanowski)
Rada Miasta przypieczętowała decyzję prezydenta o wycofaniu się z prac nad zmianą przeznaczenia „starego Empiku” przy ul. Grażyny. Obiekt ma zachować obecny kształt
Budynek z lat 60. był niegdyś siedzibą Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki, dzisiaj jest własnością prywatną, a obowiązujący plan zagospodarowania mówi, że obiekt jest przeznaczony pod usługi publiczne.
O zmianę planu zagospodarowania starał się właściciel nieruchomości, prosząc o dopuszczenie tu usług komercyjnych. Przeciw takiej zmianie protestowali okoliczni mieszkańcy oraz Rada Dzielnicy Rury.
Przygotowany w Urzędzie Miasta projekt nowego planu zagospodarowania terenu, który miałby iść na rękę właścicielowi posesji, nie został zaakceptowany przez wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jego zdaniem nadbudowa i przekształcenie obiektu popsułoby krajobraz modernistycznego os. Mickiewicza.
Sprzeciw mieszkańców i brak zgody konserwatora skłoniły prezydenta do wycofania się z dalszych prac nad zmianą planu zagospodarowania i zmianą przeznaczenia obiektu. Jego decyzję przypieczętowała Rada Miasta, uchylając swą wcześniejszą uchwałę o rozpoczęciu prac nad zmianą planu.
– Argumenty mieszkańców, którzy wskazywali na potrzebę pozostawienia tego budynku w niezmienionym kształcie, są słuszne – oznajmił dzisiaj prezydent Krzysztof Żuk. Zapowiedział, że „wraz z mieszkańcami” zastanowi się nad „nowymi funkcjami społecznymi i kulturalnymi” budynku przy ul. Grażyny.
