Miasto chce wyznaczyć na obu jezdniach al. Kraśnickiej pas ruchu zarezerwowany dla pojazdów komunikacji miejskiej. Taki pomysł zapisany jest w dokumencie, który prezydent skierował do Rady Miasta. Buspasy planowane są także na wielu innych ulicach
Wydzielone pasy ruchu dla komunikacji miejskiej są w Lublinie rzadkością. Jeżeli już występują, to w szczątkowej formie, jak choćby na jednym z rond na Czubach, albo w rejonie Bramy Krakowskiej. Miasto ma jednak pomysł na kolejne.
Najszybciej powstaną te w ciągu budowanej już ul. Muzycznej, która powinna być gotowa najpóźniej w maju przyszłego roku. Następne mają być wyznaczone przy okazji przebudowy Al. Racławickich.
– Czekamy na dokumentację i pozwolenia, jeśli je będziemy mieli, przebudowę zaczniemy w przyszłym roku – zapowiada Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Oprócz Al. Racławickich, w ramach tej samej inwestycji, takie pasy ruchu wydzielone mają być też na ul. Lipowej.
Do połowy grudnia powinien być za to gotowy projekt wyznaczenia „korytarza” dla komunikacji miejskiej w ciągu ul. Fabrycznej i Drogi Męczenników Majdanka aż do skrzyżowania z Grabskiego, a także na ul. Lubelskiego Lipca ’80. Projektant został przez miasto wybrany i już pracuje nad dokumentacją.
Wykaz ulic, na których planowane są pasy zarezerwowane dla komunikacji publicznej jest o wiele dłuższy. Można go odnaleźć w tabeli, która właśnie trafiła do rąk miejskich radnych. Widnieje tu również al. Kraśnicka, na której buspasy miałyby powstać między rondem Honorowych Krwiodawców a skrzyżowaniem z ul. Roztocze. To długi odcinek, mierzący 3 kilometry (na zdjęciu)
Jak miałoby to wyglądać na al. Kraśnickiej? Zarząd Transportu Miejskiego, który firmuje przesłany radnym projekt, spytaliśmy, czy urządzenie buspasa wiązałoby się z poszerzeniem jezdni. Okazuje się, że nie.
– Buspas planowany jest po obu stronach, w ramach istniejącej szerokości ulicy – wyjaśnia Justyna Góźdź z ZTM. Tym samym z dwóch pasów „zwykłym” kierowcom pozostałby tu tylko jeden.
We wspomnianej tabeli zmiany na al. Kraśnickiej zostały oznaczone jako „projekt rezerwowy”. Co to oznacza? – Projekty rezerwowe będę realizowane po uzyskaniu środków na ich sfinansowanie – tłumaczy Góźdź. Dlatego zwolennicy buspasów na al. Kraśnickiej mogą teraz trzymać kciuki za to, by pieniądze się znalazły, zaś przeciwnicy za to, by tych pieniędzy nie było. Jako projekty rezerwowe wpisane są również buspasy w Nadbystrzyckiej, Głębokiej, Lwowskiej, w ciągu al. Piłsudskiego i Al. Zygmuntowskich oraz na al. Piłsudskiego od rozwidlenia dróg do pl. Bychawskiego.