Policjanci zatrzymali trzech nastolatków z Lublina, którzy napadli na 21-latka. Pobili mężczyznę, bo ten nie chciał oddać im pieniędzy.
– Do idącego chodnikiem 21-latka podeszło trzech chłopców żądając wydania pieniędzy – relacjonuje Andrzej Fijołek, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. – Gdy ten odmówił rzucili się na niego z pięściami.
Mężczyzna uciekał przed napastnikami. Schował się w sklepie. Tam pracownica sklepu wezwała pogotowie. Okazało się, że 21-latek ma złamany nos. Po wyjściu ze szpitala zgłosił się do komisariatu.
Policjanci szybko namierzyli sprawców. W poniedziałek zatrzymali ostatniego. Okazało się, że napastnicy to dwaj 15-latkowie i jeden 14-latek. Odpowiedzą za usiłowanie rozboju. Przyznali się do winy. Zajmie się nimi Sąd Rejonowy i Nieletnich w Lublinie.