Nowa biblioteka Uniwersytetu Przyrodniczego ma już dach

Sześciokondygnacyjny owalny gmach powstaje przy ul. Akademickiej – tuż za Agro II i Centrum Kongresowym. W środku, oprócz biblioteki, będzie księgozbiór, wydawnictwo, archiwum, i czytelnie. A na dachu zostanie urządzony ogród.

Teraz przyrodnicy trzymają książki w bibliotece UMCS. I już nie mogą doczekać się przeprowadzki. – Czekamy z niecierpliwością – podkreśla Marta Kęsik, dyrektor Biblioteki Głównej UP. – To dla nas niezwykle ważna inwestycja.

Budowa pochłonie łącznie prawie 20 mln zł, Unia Europejska dołoży trzy czwarte tej kwoty. – Prace budowlane powinny zakończyć się do stycznia – mówi Bichta. – Na razie nie widzę żadnego zagrożenia dla tego terminu.

Za to w czerwcu gotowy będzie ogromny budynek naukowy, który przyrodnicy budują przy ul. Głębokiej, obok klinik weterynarii UP, w miejscu dawnych hal maszynowych uczelni.

To Centrum Innowacyjno-Wdrożeniowe Nowych Technik i Technologii w Inżynierii Rolniczej – dwa gigantyczne budynki ze stali i szkła, połączone przejściem na wysokości 2 piętra. W środku będą 3 aule na kilkaset miejsc, 22 laboratoria, 8 sal komputerowych, kilkanaście dydaktycznych i park maszynowy.

W nowym obiekcie znajdą się wszystkie pomieszczenia naukowo-dydaktyczne Wydziału Inżynierii Produkcji, które obecnie są w pięciu różnych budynkach.

Na ul. Głęboką przeprowadzą się też studenci i pracownicy Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu.

– Będą tu nowe pracownie rzeźby, rysunku, malarstwa i planowania dla studentów architektury krajobrazu – tłumaczy dziekan tego wydziału prof. Andrzej Borowy.Budowa pochłonie 92 mln zł. Większość da Unia Europejska.

Inwestycje w Lublinie - czytaj więcej