Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W przyszłym tygodniu otwarty zostanie nowy wjazd do Lublina od strony Warszawy - poinformowali w środę drogowcy. A w ciągu pięciu tygodni możliwe ma być całkowite ominięcie miasta od północy nową obwodnicą
Dzień przyszłotygodniowego otwarcia nowego wjazdu nie jest jeszcze znany.
- Na pewno będzie to przed następnym weekendem - mówi Anna Wysocka, dyrektor lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Najprawdopodobniej nastąpi to w środę, czwartek, najpóźniej piątek. Nowa trasa ma około 14 kilometrów, z czego 3,8 km to nowy odcinek al. Solidarności, który kosztował miasto 386 mln zł. Wraz z jej otwarciem ruch na al. Warszawskiej będzie skierowany na nowy wiadukt.
Początkowo przez węzeł Lublin Sławinek będzie można przejechać tylko na wprost: z Lublina w stronę stolicy lub na odwrót. - Tak, aby kierowcy nie mieli możliwości zjazdu na odcinek nieoddany do użytku - wyjaśnia Krzysztof Nalewajko, rzecznik oddziału GDDKiA. A chodzi o dalszą część obwodnicy. W pierwszej kolejności otwarty zostanie inny jej odcinek. Ten, który prowadzi od wylotówki na Piaski do wyjazdu w stronę Białegostoku.
- To zadanie jest skończone, trwa procedura oddawania drogi do użytku, tu potrzeba jeszcze kilkunastu dni - mówi Wysocka. I zapewnia, że niezwłocznie po zakończeniu formalności droga zostanie otwarta.
Kierowcy wjeżdżający od strony Piask powinni wtedy uważnie patrzeć na znaki, by nie liczyli na to, że nową trasą ominą Lublin i dotrą na ekspresówkę do Warszawy. W przeciwnym razie srogo się przeliczą i będą musieli wracać do Lublina przez al. Spółdzielczości Pracy. Całkowite ominięcie miasta od północy możliwe stanie się dopiero wtedy, gdy otwarty zostanie odcinek obwodnicy od węzła Lublin Rudnik do węzła Lublin Sławinek.
- Myślę, że pod koniec przyszłego tygodnia uda nam się złożyć wniosek do nadzoru budowlanego o dopuszczenie drogi do użytku - szacuje Wysocka. Spodziewa się, że ten odcinek może być otwarty w ciągu pięciu tygodni.
Według pierwszych założeń całość trasy ekspresowej od Piask do Kurowa wraz z północną obwodnicą Lublina miała być gotowa w grudniu 2013 roku.
- Na pewno będzie to przed następnym weekendem - mówi Anna Wysocka, dyrektor lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Najprawdopodobniej nastąpi to w środę, czwartek, najpóźniej piątek. Nowa trasa ma około 14 kilometrów, z czego 3,8 km to nowy odcinek al. Solidarności, który kosztował miasto 386 mln zł. Wraz z jej otwarciem ruch na al. Warszawskiej będzie skierowany na nowy wiadukt.
Początkowo przez węzeł Lublin Sławinek będzie można przejechać tylko na wprost: z Lublina w stronę stolicy lub na odwrót. - Tak, aby kierowcy nie mieli możliwości zjazdu na odcinek nieoddany do użytku - wyjaśnia Krzysztof Nalewajko, rzecznik oddziału GDDKiA. A chodzi o dalszą część obwodnicy. W pierwszej kolejności otwarty zostanie inny jej odcinek. Ten, który prowadzi od wylotówki na Piaski do wyjazdu w stronę Białegostoku.
- To zadanie jest skończone, trwa procedura oddawania drogi do użytku, tu potrzeba jeszcze kilkunastu dni - mówi Wysocka. I zapewnia, że niezwłocznie po zakończeniu formalności droga zostanie otwarta.
Kierowcy wjeżdżający od strony Piask powinni wtedy uważnie patrzeć na znaki, by nie liczyli na to, że nową trasą ominą Lublin i dotrą na ekspresówkę do Warszawy. W przeciwnym razie srogo się przeliczą i będą musieli wracać do Lublina przez al. Spółdzielczości Pracy. Całkowite ominięcie miasta od północy możliwe stanie się dopiero wtedy, gdy otwarty zostanie odcinek obwodnicy od węzła Lublin Rudnik do węzła Lublin Sławinek.
- Myślę, że pod koniec przyszłego tygodnia uda nam się złożyć wniosek do nadzoru budowlanego o dopuszczenie drogi do użytku - szacuje Wysocka. Spodziewa się, że ten odcinek może być otwarty w ciągu pięciu tygodni.
Według pierwszych założeń całość trasy ekspresowej od Piask do Kurowa wraz z północną obwodnicą Lublina miała być gotowa w grudniu 2013 roku.
Rowerowy rajd
W najbliższą niedzielę zorganizowany zostanie rajd rowerowy po nowej trasie wjazdowej do Lublina. Żeby wziąć w nim udział nie trzeba mieć własnego roweru, chętnym miasto ma zapewnić za darmo rowery z wypożyczalni Lubelskiego Roweru Miejskiego, a zainteresowani nimi powinni do godz. 15 w piątek wysłać w tej sprawie mail na adres kkieliszek@lublin.eu.
Rajd wystartuje o godz. 13 z miejskiego węzła drogowego Sławin, na który można dotrzeć z wiaduktu w ciągu al. Warszawskiej, drogę będą wskazywać służby informacyjne. Na tymże wiadukcie uczestnicy rajdu będą mieli możliwość zaparkowania swoich samochodów, będzie tu miejsce dla ok. 56 aut.
Rajd wystartuje o godz. 13 z miejskiego węzła drogowego Sławin, na który można dotrzeć z wiaduktu w ciągu al. Warszawskiej, drogę będą wskazywać służby informacyjne. Na tymże wiadukcie uczestnicy rajdu będą mieli możliwość zaparkowania swoich samochodów, będzie tu miejsce dla ok. 56 aut.
