
Dmuchane zjeżdżalnie, spływ kajakowy, gra terenowa, pumptrack, mini żużel, a do tego zabytkowe autobusy i koniki na kiju – to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały na mieszkańców Lublina podczas Rodzinnego Pikniku w Parku Ludowym.

W sobotę Park Ludowy tętnił życiem – za nami Rodzinny Piknik, zorganizowany przez Miasto Lublin we współpracy z lokalnymi partnerami. Przez pięć godzin mieszkańcy – niezależnie od wieku – bawili się, rywalizowali, testowali nowe aktywności i po prostu cieszyli się wspólnym czasem na świeżym powietrzu.
Wydarzenie przyciągnęło wiele osób. Na najmłodszych czekały klasyczne atrakcje: malowanie twarzy, gry i zabawy, animacje sportowe, fotobudka. Ale nie zabrakło też nietypowych propozycji. Dużym zainteresowaniem cieszyły się:
-
Pit bike – jazda terenowa dla początkujących motocyklistów
-
Hobby horse – zabawa konikami na kiju, która podbiła serca dzieci
-
Pumptrack – tor rowerowy dla fanów adrenaliny
-
Mini żużel – w wersji bezpiecznej i dostosowanej do młodszych uczestników
Dodatkową atrakcją było znakowanie rowerów oraz wystawa zabytkowych pojazdów. Wielu odwiedzających nie mogło sobie odmówić przejażdżki kultowym Ikarusem, który kursował co godzinę, budząc nostalgię i radość wśród pasażerów.
Pogoda dopisała, nastroje również – a uczestnicy zgodnie podkreślali, że takie wydarzenia są potrzebne i chętnie wezmą udział w kolejnych edycjach.
